Amnesty International uważa, że zabicie Felka w 37 tygodniu ciąży chlorkiem potasu było ok i broni Jagielskiej

Ultralewicowa organizacja Amnesty International domaga się umorzenia śledztwa wobec Gizeli Jagielskiej, lekarki, która w październiku 2024 r. wstrzyknęła chlorek potasu gotowemu już do porodu dziecku.

O tym okrucieństwie pisaliśmy wielokrotnie. „Felek” to chłopiec, u którego zdiagnozowano wrodzoną łamliwość kości – chorobę, przy której rokowania i stopień wady do samego końca nie są znane. Ponieważ maluszek nie umarł w łonie matki, mógł mieć stopień umiarkowany, a nawet lekki. Z powodu stanu psychicznego Anicie, matce Felka, zaproponowano w Łodzi szybsze zakończenie ciąży za pomocą cesarskiego cięcia. Matka chłopca jednak naciskała na to, by dziecko konkretnie zabić, a nie tylko wyjąć, czego dokonała ostatecznie dr Gizela Jagielska w szpitalu w Oleśnicy – chlorkiem potasu.

Gdy sprawa została nagłośniona, Prokurator Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy wszczął śledztwo w sprawie „przerwania ciąży za zgodą kobiety, z naruszeniem przepisów ustawy – gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety. To czyn z art. 152 §3 kk w zw. Z art. 152 §1 kk.”.

Również w społeczeństwie było słychać konkretne oburzenie i to nawet wśród zwolenników prawa do zabijania. Tam również podniosły się głosy, że zabijanie chlorkiem potasu dziecka, które mogło się już urodzić i spokojnie żyć, przekroczyło akceptowalną granicę.

Amnesty International twierdzi inaczej

Innego zdania była organizacja Amnesty International: „Amnesty International domaga się umorzenia śledztwa w sprawie dr Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła legalną aborcję u pacjentki w późnym okresie ciąży. Apelujemy też o zapewnienie dr Jagielskiej bezpieczeństwa w związku z atakami fizycznymi i w przestrzeni internetowej, których była celem.” – grzmi Amnesty, umieszczając grafikę z planszą informującą, że aborcja jest… prawem człowieka.

To, rzecz jasna, nie pierwszy wybryk Amnesty International, coraz częściej w przestrzeni internetowej nazywanej mianem „Aborty International”. Donosiliśmy już o:

A to rzecz jasna, nie wszystko. Mało jest jednak sytuacji tak kuriozalnych jak ta, gdy organizacja zajmująca się „prawami człowieka” broni lekarkę wprost pozbawiającą życia człowieka, który w każdej chwili może się urodzić.

Podsumujmy, zabicie karpia to morderstwo, ścięcie drzewa to morderstwo, natomiast zabicie człowieka w łonie matki to prawo człowieka i procedura medyczna” – brzmi jeden z komentarzy na profilu Amnesty International. I to jest dobre podsumowanie sytuacji.

Źródło: https://www.facebook.com/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: