Szukaj
Close this search box.

600 lekarzy popiera zabijanie chorych dzieci. Minęli się z powołaniem?

Niestety jest spora grupa lekarzy, która woli rozwiązywać problem choroby w inny sposób, niż poprzez leczenie pacjentów. W związku z zapowiadanym ogłoszeniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego ok. 600 lekarzy podpisało list, w którym domagają się, aby sędziowie utrzymali możliwość zabijania nienarodzonych dzieci przed urodzeniem.

Dr Bawer Aondo-Akaa: Aborcja to jedno wielkie morderstwo eugeniczne

22 października Trybunał Konstytucyjny może zakończyć w Polsce legalne zabijanie nienarodzonych dzieci z powodu podejrzenia lub stwierdzenia choroby i niepełnosprawności. Działacz fundacji Pro-Prawo do Życia dr Bawer Aondo-Akaa opowiada nam, dlaczego powinno to być jedynie formalnością i czemu napadła na niego „Gazeta Wyborcza”.

Wściekłość aborcjonistów i bierność policji, atak na Fundację 20.10.2020

Aktywista LGBT Michał Sz. pseudonim Margot wraz z Natalią Broniarczyk i Karoliną Więckiewicz, które odpowiadają za nielegalną dystrybucję pigułek poronnych i namawianie Polek do aborcji, zablokował furgonetkę Fundacji Pro-Prawo do życia na środku ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na agresywną i niebezpieczną sytuację przez ponad 40 minut nie reagowała policja.

Margot znów atakuje w centrum Warszawy

Aktywista LGBT Michał Sz. pseudonim Margot wraz z Natalią Broniarczyk i Karoliną Więckiewicz, które odpowiadają za nielegalną dystrybucję pigułek poronnych i namawianie Polek do aborcji, zablokował furgonetkę Fundacji Pro-Prawo do życia na środku ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na agresywną i niebezpieczną sytuację przez ponad 40 minut nie reagowała policja.

To bierność policji doprowadziła do eskalacji ataku na działaczy Fundacji

policja radiowoz

Wczoraj o 11:00 rozpoczęliśmy kampanię „Stop biznesowi śmierci”. Ruszyliśmy na ulice Warszawy furgonetką z plakatami pokazującymi ofiary aborcji farmakologicznych i wizerunki osób, które same przyznają się do świadczenia usług pomocnictwa w takich aborcjach. Zostaliśmy zaatakowani, a na reakcję policji przyszło nam czekać 1,5 godziny! Półtorej godziny w samym centrum Warszawy, w południe.

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN