W ramach akcji Ocalone.org w 2024 roku mieliśmy co robić!

Rok 2024 był zdecydowanie rokiem rozwoju dla akcji Ocalone.org. Właściwie już wcześniej mieliśmy co robić. W tym roku zgłosiło się do nas ponad 30 kobiet i ich rodzin! Kontynuowaliśmy również wsparcie niektórych kobiet, którym zaczęliśmy pomagać jeszcze w poprzednich latach.

Na początku spodziewaliśmy się, że będziemy przede wszystkim pomagać kobietom w ciąży w trudnej sytuacji materialnej oraz tym, które spodziewają się dziecka z niepełnosprawnością. I rzeczywiście, w pewnym momencie podzieliliśmy się z Wami historią Lily i jej synka Mikołaja. Ta sytuacja z pewnością uczyła nas pokory – dynamika wydarzeń sprawiała, że niejednokrotnie czuliśmy pewną niemoc, a nawet frustrację. Dziś jednak widzimy konkretne owoce tej historii! Mały Mikołaj zmienia ten świat, choć nie wyszedł jeszcze ze szpitala. Wspierali go i modlili się za niego ludzie z całej Polski! My zaś cały czas wspomagamy tę rodzinę.

Jak wyglądały nasze inne działania?

– Kierowaliśmy kobiety w powikłanej ciąży do odpowiednich specjalistów,

– Rozmawialiśmy z nastolatkami i dorosłymi kobietami, które obawiały się, że są w ciąży albo nawet zamówiły już tabletki aborcyjne,

– Informowaliśmy, co najlepiej zrobić w przypadku decyzji o oddaniu dziecka do adopcji oraz wspieraliśmy psychicznie te kobiety,

– Wspieraliśmy matki będące w związku z przemocowymi partnerami, którzy niejednokrotnie naciskali na zabicie dziecka,

– I odwrotnie: rozmawialiśmy z ojcami, których partnerki chciały zabić ich nienarodzone dziecko,

– Pomagaliśmy parze, która wróciła z zagranicy, by urodzić w Polsce, gdyż w poprzednim miejscu zamieszkania groziło im odebranie dziecka przez służby,

– Otaczaliśmy opieką rodziny znajdujące się tymczasowo w trudnej sytuacji życiowej.

Jak wyglądało nasze wsparcie? Czasem wystarczyła rozmowa albo nasze towarzystwo! Niejednokrotnie pomagaliśmy załatwić określone sprawy biurokratyczne lub społeczne, by wyprostować czyjeś pogmatwane chwilowo losy. Zdarzało się, że potrzebna była pomoc materialna lub finansowa.

Jak widać, niektóre działania zamykały się w pomocy trwającej kilka godzin. Wiele z nich jednak toczyło się długo, a nawet trwa do dziś. Z częścią kobiet jesteśmy w kontakcie, na wszelki wypadek, gdyby pojawiły się jakieś trudności.

A przede wszystkim wciąż można z nami porozmawiać na czacie Ocalone.org w godzinach 10-16 oraz pod numerem telefonu: 698 525 390. Jeśli tylko masz problem albo znasz kobietę w trudnej sytuacji życiowej – czekamy!

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

List studentki do abortera

Studentka, która jest w rzeczywistości ocaleńcem, pisze list do abortera. O czym chciałaby z nim przede wszystkim porozmawiać?

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN