– Szczególny sprzeciw środowisk lewicowych wywołał plakat z treścią: „Przemoc dotyczy kobiet w każdym wieku. Najczęściej są zabijane kobiety przed narodzeniem.” Konińska Rada Kobiet napisała, że dane nie są poparte „rzetelnymi badanami naukowymi” – mówi Adam Brawata, koordynator regionalny Fundacji Pro-Prawo do Życia – Wystarczy przypomnieć, iż w 2023 r. abortowano na świecie 44,7 mln dzieci, zatem ok. połowa z nich to dziewczynki. Co więcej, w Indiach nienarodzone dziewczynki giną tylko dlatego, że są dziewczynkami. W niektórych prowincjach nie rodzą się dzieci płci żeńskiej nawet przez kilka miesięcy. Te fakty nie przejdą przez gardło Konińskiej Radzie Kobiet, gdyż „Radą Kobiet” są tylko z nazwy – dodaje Adam Brawata.
Co jeszcze przeszkadza działaczkom z Konińskiej Rady Kobiet w plakatach antyaborcyjnych? Fakt, że skutecznie demaskują ich własny punkt widzenia. Na stronie feministek można przeczytać.
„Apelujemy o szacunek do różnorodności poglądów oraz o wykorzystanie bardziej konstruktywnych metod dyskusji na temat aborcji, które uwzględniają godność każdej osoby oraz szanują prawa kobiet”.
Feministki twierdzą także, że wystawa może prowadzić do „nieporozumień, nienawiści i pogłębiania podziałów”.
Rzeczywiście trudno rozmawiać o tzw. prawie kobiet do zabijania dzieci, kiedy widzi się ofiary. Do wpisu doskonale pasuje cytat George’a Orwella „Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym”.
Fundacja planuje kolejne wystawy w Koninie i okolicy. Można pomóc w ich organizacji. Zachęcamy do kontaktu z koordynatorem.
