Wezwał policję na obrońców życia – relacja z Katowic

W piątek 8 listopada, jak w każdy drugi piątek miesiąca, odbył się różaniec publiczny oraz pikieta w Katowicach. Zgromadziliśmy się na rynku, przed Teatrem Śląskim. Widziało nas wielu ludzi, którzy zatrzymywali się i obserwowali nasz baner oraz słuchali nagrań z głośnika. Niektórzy wygłaszali jakieś krytyczne uwagi czy śmiali się z modlitwy, ale była też przynajmniej jedna osoba, która przechodząc, wykonała znak krzyża.

Modliliśmy się o odnowę moralną narodu polskiego, zaprzestanie zbrodni dzieciobójstwa oraz przebłaganie Pana Boga za ten straszny grzech. Te intencje miały szczególne znaczenie, ponieważ właśnie wtedy posłowie głosowali nad projektem „depenalizacji aborcji“, czyli uczynienia mordowania nienarodzonych dzieci bezkarnym. Projekt niestety nie został odrzucony. Teraz potrzeba jeszcze więcej naszych modlitw i innych działań w obronie życia oraz w intencji polityków, szczególnie tych, którzy uważają się za katolików.

Podczas pikiety jeden z przechodniów wezwał policję, uznając, że zakłócamy porządek, a zdjęcie na banerze go zgorszyło. Tacy ludzie także potrzebują dużo modlitw – o opamiętanie i otwarcie się na Prawdę.

Inny mężczyzna powiedział, że „robimy dobrą robotę“. Na krytyczną uwagę jednej z przechodzących kobiet odpowiedział zdziwieniem – jak kobiety, które rodzą, mogą być za zabijaniem? Z tego, co zrozumieliśmy, nie był katolikiem.

Z głośnika płynęły nagrania między innymi na temat zagrożeń związanych z edukacją seksualną. Obecnie temat ten jest szczególnie istotny, w związku z ogłoszeniem niedawno podstawy programowej nowego przedmiotu, jakim będzie przymusowa edukacja zdrowotna. Pisaliśmy o tym już na naszej stronie.

Różańce i pikiety na rynku w Katowicach odbywają się w każdy drugi piątek miesiąca. Zapraszamy do modlitwy różańcowej i do włączenia się w nasze akcje w różnych miastach, także na Górnym Śląsku!

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN