To dziecko zostało uratowane dzięki zdjęciom pokazującym aborcję

Często podczas pokazywania ludziom skutków aborcji otrzymujemy pytania: W jaki sposób to ma pomóc? Co to da, że pokażecie komuś te zdjęcia? Czy te zdjęcia uratowały komuś życie? Nieraz trudno na te pytania odpowiedzieć. Mimo że dysponujemy wieloma przypadkami, pary i same matki, które zrezygnowały z aborcji oraz ludzie zmieniający zdanie podczas rozmów na pikietach niekoniecznie chcą o tym mówić.

Oczywiście, mamy dostęp do bardziej mierzalnych statystyk, posiadamy również dowody w postaci szpitali, które zrezygnowały z zabijania nienarodzonych, jak Pro Familia w Rzeszowie czy też szpitali, w których liczba aborcji wyraźnie spadła (link do artykułu). To, że zdjęcia zmieniają postawy i ratują życie, jest widoczne choćby na pikietach, które przeprowadzamy w polskich miastach.

Canadian Centre for Bioethical Reform zamieściło zdjęcie wolontariuszki trzymającej na rękach niemowlę (zdjęcie). Jak się okazuje, matka dziecka odwołała termin swojej aborcji po tym, jak zobaczyła tę wolontariuszkę ze zdjęciem ofiary aborcji. „Wiem, że po tym co widziałam, nie mogę tego zrobić” – powiedziała matka dziecka. CCBR zachęcił w ten sposób do wstąpienia w szeregi ich organizacji.

Skoro zdjęcia zmieniają postawy, nic dziwnego, że proaborcyjni bandyci nie ustają w walce, próbując zniszczyć plakaty oraz samochody antyaborcyjne. Pod wspomnianym już szpitalem Orłowskiego nasz wolontariusz został zaatakowany przez kobietę próbującą przedtem zniszczyć plandekę samochodu ze zdjęciem ofiary aborcji. Okazało się, że atakującą była aktywistka proaborcyjnego stowarzyszenia Students for Choice. A to niejedyny taki przypadek. Prawda kole w oczy, jednak widok urodzonego dziecka, którego miało nie być, dobitnie pokazuje nam, że trzeba walczyć o prawo do życia.

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: