Ściganie aborterów może być niebezpieczne. Prokuratura woli ścigać „nazistów”?

Przestępcy aborcyjni przyznają się do organizacji w naszym kraju 9 tysięcy nielegalnych aborcji, ale policja i prokuratura nic w tej sprawie nie robią. Zamiast nich ścigają pro-liferów. Za rzekome propagowanie nazizmu, bo przypominają, że legalne mordowanie nienarodzonych wprowadził w Polsce Adolf Hitler.

Parlament Europejski popiera prawo do aborcji dla Polek. Adolf Hitler zapewnił je już w 1943 roku” – to napis, który znajduje się na antyaborcyjnym plakacie w Opolu. Obok wizerunku zbrodniarza znajduje się zdjęcie ofiary aborcji i flaga Unii Europejskiej. Chodzi o niedawną rezolucję Parlamentu Europejskiego potępiającą wyrok Trybunału Konstytucyjnego i przypomnienie, że aborcję na życzenie wprowadził w Polsce Hitler w 1943 roku.

Posłowie proaborcyjnej Koalicji Obywatelskiej złożyli zawiadomienie do policji i prokuratury o rzekome propagowanie nazizmu. To brzmi jak żart, ale obecnie śledczy rzeczywiście prowadzą zaawansowane śledztwo, czy bilbord nie reklamuje nazizmu.

Od stycznia prowadzone jest w tej sprawie policyjne dochodzenie. Na miejscu wykonaliśmy oględziny, do sprawy powołano także biegłego z zakresu lingwistyki kryminalistycznej, który ma ocenić, czy faktycznie doszło do propagowania ustroju totalitarnego. Zagrożone jest to karą do dwóch lat więzienia – mówi mł. asp. Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy komendy miejskiej policji w Opolu.

W minionych latach szkoleniem prokuratorów zajmowały się feministki. Być może prokuratorzy potrzebują szkoleń, aby zrozumieć co znaczy „propagowanie nazizmu” – komentuje sprawę Mariusz Dzierżawski, członek zarządu fundacji Pro-Prawo do Życia.

Co najmniej 9 tysięcy ofiar – policja i prokuratura nie reagują

W tym samym czasie, kiedy służby prowadzą śledztwo w sprawie rzekomego propagowania nazizmu, w Polsce bezkarnie działają przestępcy aborcyjni.

„Minimum 2199 osób zostało przekierowanych do „Aborcja Polska-Women Help Women” i przerwało ciążę w domu metodą farmakologiczną. Ta liczba dotyczy tylko osób kontaktujących się poprzez „aborcję bez granic” – należy dodać co najmniej trzy razy tyle osób, które kontaktują się bezpośrednio z WHW, ADT czy „kobiety w sieci – aborcja po polsku” w tej sprawie” – piszą na Facebooku działaczki tzw. aborcyjnego killing teamu.

Łącznie daje to 9 tysięcy ludzi zabitych przed urodzeniem. Sprawcy tego procederu są znani z imienia i nazwiska i przyznają się do tego publicznie. Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby policja i prokuratura zareagowały?

Źródło: https://stronazycia.pl/…aborcji/

Więcej interesujących treści

trump

Trump na drodze do klęski

Donald Trump zapowiedział, że, jeśli zostanie prezydentem, zawetuje ewentualną ustawę Kongresu zakazującą aborcji. Zapowiedział również finansowanie zapłodnienia in vitro przez państwo. Zachęcił żonę do opublikowania,

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN