Członkowie Red Rose Rescue aresztowani za rozmowę z kobietami w ciąży

Sześciu członków Red Rose Rescue zostało aresztowanych przez policję za rozmawianie z kobietami, które przyszły do placówki aborcyjnej i ofiarowanie im róż. Gdy policjanci kazali im wyjść z placówki, jedna z kobiet odpowiedziała: „Tak długo jak nienarodzone dzieci mają być uśmiercane w tym centrum aborcyjnym, nie możemy wyjść. Musimy pozostać z niechcianymi”. Jak dodała później, jest to właśnie filozofia RRR: „Zostajemy z niechcianymi. Musimy być zabrani. Nie możemy ich po prostu zostawić.”

Podczas 90 minut, które spędzili w placówce, przyszło 8 kobiet, umówionych na pigułkową aborcję. Członkowie RRR rozmawiali z nimi w windzie, następnie towarzyszyli im na miejscu. Zwracali również uwagę personelowi, że ma obowiązek informowania o możliwości odwrócenia działania pierwszej pigułki w ciągu 72 godzin. Jedna z wolontariuszek poprosiła również o rozszarpane i zmiażdżone zwłoki dziecka, które znajdowały się w śmietniku.

Wówczas stało się coś niespodziewanego. Obsługa ogłosiła przez megafon, że wszystkie aborcje są tego dnia odwołane. Uczestnicy akcji mają nadzieję, że ten odroczony wyrok śmierci da szansę kobietom o zmianę zdania i proszą o modlitwę w tej intencji.

Nie zmienia to faktu, że wszyscy zostali aresztowani, a sędzia wyznaczył niezwykle wysoką kaucję, po 20 tysięcy dolarów dla każdego.

Liczy się każde uratowane życie. Za wszystkie znoszone niesprawiedliwie przeciwności spotka ich kiedyś nagroda. Dlatego tak ważna jest walka o to, by aborcja stała się czymś nie do pomyślenia, by nie było placówek, w których zabija się dzieci, by nie było dilerów pigułek aborcyjnych, a wszyscy winni śmierci niewinnych dzieci byli pociągani do odpowiedzialności.

Źródło: https://www.lifesitenews.com/news/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: