Burmistrz Radzymina w komentarzu do sprawy przypomniał, że nawet w przypadku ogromnych problemów życiowych są miejsca, gdzie można oddać dziecko, gdy już się urodzi. Jest to prawda. Nie wiemy jednak, czy dziecko urodziło się naturalnie, czy też w wyniku aborcji. Ta druga opcja jest niestety bardzo prawdopodobna.
„Może zdarzyć się tak, że płodu nie da się spuścić w toalecie. Każda osoba, w zależności od wysokości własnej ciąży, może starać się ocenić, czy to się da zrobić, czy nie.” – piszą aborcjoniści z killing teamu w swoim poradniku. I jasno twierdzą, że aborcje powinno się wykonywać aż do końca ciąży.
Mało tego, te osoby pomagają w zabijaniu dzieci w terminie porodu! „Widzimy, że informacja o tym, że jako Aborcja Bez Granic pomogłyśmy osobie w 37 tygodniu ciąży zrobić aborcje za granicą wzbudza duże emocje” – piszą na Facebooku. Również na forach aborcyjnych widnieją opisy zabijania dziecka w momencie, gdy aborcję kobiety określały już jako „mini-poród”! „To było straszne. Byłam już w 20 tygodniu ciąży. Pierwsza, druga, trzecia i czwarta próba nieudana. Po piątej próbie odeszły mi wody i maluszek. Jest mi z tym źle. Wiem, że nie był niczemu winny…Widok jego malutkich rączek, nóżek, włosków na główce i malutkich uszek był dla mnie szokiem” – pisze na forum kobieta, której dziecko było już całkiem spore. A były i starsze maluszki, które zostały okrutnie zamordowane.
Niestety prawdopodobne jest, że dziecko z Radzymina mogło żyć, gdyby nie okrutne rady aborcjonistek z forów aborcyjnych. Mogło żyć, gdyby aborcyjni przestępcy doradzający matkom jak zabić dziecko byli należycie ścigani. I choć doczekaliśmy się wyroku dla Justyny W. z killing teamu, wciąż jest to niski wyrok i kropla w morzu. A dzieci wciąż są zabijane.
Źródło: https://www.tvp.info/69600639/radzymin-zwloki-noworodka-w-kolektorze-sciekowym
Sprzeciwiamy się nieludzkiej metodzie in vitro. Relacja z Grodziska Mazowieckiego
W zeszły piątek (15.11) nasi działacze modlili się na placu króla Zygmunta Starego przed kościołem pod wezwaniem św. Anny w Grodzisku Mazowieckim.