Dramat w Gorzowie – kiedy brak odpowiedzialności doprowadza do tragedii 

We wtorek, 12 sierpnia 2025 roku, 17-latka z Gorzowa Wielkopolskiego z obrażeniami krocza trafiła do tamtejszego szpitala. Po długotrwałym wywiadzie medycznym przyznała w końcu, że urodziła dziecko w swoim pokoju, po czym schowała je w szafie. Co zaskakujące, jej rodzice przebywali w pokoju obok. Twierdzą, że niczego nie słyszeli.

Na miejsce zamieszkania nastolatki natychmiast ściągnięto policję, straż pożarną i ratowników medycznych – ci ostatni musieli siłą wejść do mieszkania, gdzie w szafie znaleziono żywego noworodka. Chłopiec natychmiast został przewieziony do szpitala, przeszedł operację i wedle najnowszych doniesień medialnych, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – wciąż przebywa pod opieką specjalistów. 

Wydarzenie to poruszyło opinię publiczną i na nowo postawiło pytania o kondycję moralną młodego pokolenia. 

Edukacja seksualna – rozwiązanie czy zagrożenie? 

Zwolennicy edukacji seksualnej twierdzą, że do dramatów, jak ten opisany powyżej, prowadzi brak wiedzy w tym temacie. Jednak doświadczenie wielu krajów Zachodu pokazuje coś wręcz przeciwnego. W państwach, gdzie edukacja seksualna promowana jest od najmłodszych lat, kryzys moralny czy rozkład rodziny i deprawacja wcale nie maleją. Wręcz przeciwnie – liczba ciąż wśród nastolatek rośnie, „rape culture” (kultura gwałtu) jest intensyfikowana, a aborcji wciąż przybywa. Nie mówiąc o kryzysie rozbitych rodzin.  

Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ to, co jest tak bardzo propagowane (wręcz narzucane) przez tęczowe środowiska liberalne nie uczy odpowiedzialności, a jedynie banalizuje seksualność. Nie ma miłości, rodziny i odpowiedzialności – wszystko sprowadza się do płytkich relacji między ludźmi opartych na biologicznym popędzie. 

Moralność a fałszywe pojęcie „miłości” 

Wydarzenie z Gorzowa Wlkp. pokazuje, że młody, niedojrzały człowiek pozostawiony sam sobie może dokonać dramatycznych wyborów. Rozwiązaniem tej sytuacji nie jest wtłaczanie dzieciom i młodzieży od najmłodszych lat wiedzy o antykoncepcji i „różnorodnych formach współżycia”. To nie edukacja seksualna pod szyldem tęczowego ducha miłości uchroni dzieci przed tragedią, ale wychowanie wedle zasad moralnych, poszanowania życia i odpowiedzialności – opartych na prawie naturalnym.   

Edukacja seksualna oderwana od zasad moralnych niesie za sobą ogromne zagrożenia: podważa autorytet rodziców, redukuje rodzinę do konstruktu społecznego, skłania młodzież do eksperymentowania w tak intymnej i delikatnej kwestii jak seksualność, uczy, że każdy popęd należy natychmiast zaspokajać, relatywizuje pojęcia małżeństwa i rodzicielstwa. 

Obrona wartości jako zaczątek obrony życia 

Tragedia młodej matki z lubuskiego jest kolejnym ostrzeżeniem przed postępującą demoralizacją dzieci i młodzieży, narzuconą przez naszych „rządzących” i ich popleczników. Odpowiedzią nie będzie tu wdrażanie kolejnych programów edukacji seksualnej, a odbudowa fundamentu moralnego naszego społeczeństwa: szacunku do życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci, odpowiedzialności za drugiego człowieka (jak i siebie samego), umiejętność przewidywania i ponoszenia konsekwencji własnych czynów. 

To rodzina, a nie szkoła czy środowisko rówieśnicze, winna być pierwszym i najważniejszym miejscem wychowania. To na rodzicach spoczywa obowiązek i przywilej nauczania swoich dzieci, czym jest miłość, odpowiedzialność czy moralność. 

Każde życie jest święte. I każde życie zasługuje na ochronę. Historia z Gorzowa pokazuje nam, że dziś bardziej potrzebujemy odnowy kultury życia i wychowania opartego na prawdzie i szacunku do drugiego człowieka, a nie kolejnych wydumanych bzdur spod tęczowej flagi. 

Źródło: https://gorzowianin.com/wiadomosc/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: