Wychowanie dziecka to trudny i kompleksowy proces, który spędza sen z powiek niejednemu rodzicowi. Każdy chciałby, aby jego dziecko było kochające, dobre i szczęśliwe.

Wychowanie dziecka to trudny i kompleksowy proces, który spędza sen z powiek niejednemu rodzicowi. Każdy chciałby, aby jego dziecko było kochające, dobre i szczęśliwe.

Dzisiejszy świat atakuje jednak dziecko seksualizacją od najwcześniejszego dzieciństwa, bo treści pornograficzne są łatwo dostępne lub wręcz otwierają się same gdy dziecko używa takich urządzeń jak tablet i komórka.

Mimo tego, że rodzice starają się bronić dzieci przed tymi atakami na ich niewinność i wstydliwość, WHO stawia sobie za cel pozbawienie dziecka tych chroniących dziecko cnót. Według nich dziecko w wieku 0-4 lat powinno już uzyskać informacje na temat masturbacji w okresie wczesnego dzieciństwa. W wieku 4-6 lat powinno już znać „stosowny język seksualny” oraz „uczucia seksualne” a także wyrobić w sobie postawę szacunku „dla różnych norm związanych z seksualnością”.

Samo to wystarczy, by dziecko wkroczyło w świat, na który nie jest gotowe. Zamiast odkrywać radość z małych rzeczy, uczenia się kolorów, literek, odgłosów ptaków, zabaw z rówieśnikami dziecko ma zanurzyć się w świecie masturbacji i opętania seksualnością, która powodując intensywne doznania przykrywa wszystko co poza nią.

Standardy edukacji seksualnej WHO są więc instrukcją zbrodni. Jest to zbrodnia niszczenia życia dziecka, które z ran zadanych w tak wczesnym dzieciństwie nie ma szans się już nigdy podnieść.

Zanim więc uwierzymy w rzekomą konieczność „wychowania do seksu” zastanówmy się czy ludzie bądź organizacje które takie pomysły podnoszą rzeczywiście mają na celu dobro naszych dzieci czy np. dobro przemysłu pornograficznego.

 

[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/10/ola-musiał.jpg[/author_image] [author_info]Aleksandra Musiał – Fundacja Pro-Prawo do Życia[/author_info] [/author]

 

Więcej interesujących treści

trump

Trump na drodze do klęski

Donald Trump zapowiedział, że, jeśli zostanie prezydentem, zawetuje ewentualną ustawę Kongresu zakazującą aborcji. Zapowiedział również finansowanie zapłodnienia in vitro przez państwo. Zachęcił żonę do opublikowania,

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN