Z wywiadu, którego kobieta udzieliła dziennikarce jednego z internetowych portali, wynika, że jest to dla niej praca dodatkowa, którą wykonuje charytatywnie.
Na czym dokładnie polega praca zwykłej douli? W skrócie: na towarzyszeniu innej kobiecie, wspieraniu jej, trzymaniu za rękę, pomaganiu w podstawowych czynnościach w czasie porodu.
Czym doula aborcyjna różni się od zwykłej douli? O ile doula pomaga kobiecie ciężarnej, rodzącej lub będącej w połogu i jej mającemu przyjść na świat, rodzącemu się bądź też nowo narodzonemu dziecku, o tyle doula aborcyjna pomaga kobiecie chcącej zabić lub właśnie mordującej swoje nieurodzone jeszcze dziecko. Jest więc współodpowiedzialna za morderstwo.
Cóż za potworne przeinaczenie roli douli – kobiety zgodnie z pierwotnym greckim znaczeniem tego słowa „służącej” drugiej kobiecie. Kobiety, której rola od zawsze związana była z życiem.
Doule aborcyjne piszą o sobie tak (pisownia oryginalna – EC): „Doula, to przyjaciółka. Chce nią być dla innych kobiet. Dzielenie tak intymnego doświadczenia jakim jest aborcja zbliża kobiety. (…) Doula, daje nie tylko informacje, daje pomoc psychologiczną, współczucie i dobre słowo. (…) To osoba, która może uspokoić kobiety w trakcie tego nerwowegoczasu” (podkreślenie – EC).
Dzięki wywiadowi możemy dowiedzieć się też m.in. o barbarzyńskich zwyczajach panujących w Szkocji, gdzie nienarodzone dzieci można zabijać aż do 24 tygodnia ciąży. Przy czym można to zrobić zarówno za pomocą aborcji farmakologicznej, jak i chirurgicznej. Aborcja jest w Szkocji darmowa. Aby jej dokonać, trzeba mieć zgodę dwóch lekarzy. Wówczas kobieta dostaje od lekarza morderczy zestaw, składający się z leków poronnych (7 tabletek, z których jedną zażywa w obecności pielęgniarki w przychodni, następne w określonych odstępach czasu), leki przeciwbólowe, 2 antybiotyki oraz test ciążowy do wykonania 2 tygodnie po morderstwie. Ponadto jednym z warunków, jakie musi spełnić kobieta mająca dokonać morderstwa własnego dziecka, jest obecność przy niej w tym czasie co najmniej 1 osoby. Jeśli kobieta nie ma nikogo takiego, to pielęgniarka daje jej kontakt do douli aborcyjnej.