Kinga Małecka -Prybyło już po raz czwarty znalazła się w piątek w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa jako obwiniona o wywołanie zgorszenia publicznego poprzez zorganizowanie wystawy pokazującej prawdę o tym, czym jest aborcja. Tym razem zjawiła się również świadek Aleksandra W, która donosiła na Kingę Małecką – Prybyło, a która została na ostatniej rozprawie ukarana grzywną za niestawiennictwo na poprzednich rozprawach.
Świadek zeznała, że przed złożeniem donosu na policję konsultowała się z Fundacją Dzieci Niczyje, która m.in. współpracuje z Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. „Zupełnie inne emocje powoduje widzieć kawałki ciała człowieka niż kawałki ciała psa.” – uzasadniała dziś w Sądzie swoje zeznania Aleksandra W. Dodała, że woli gdy fundacje posługują się sympatycznymi metodami działania.
Podczas dzisiejszej rozprawy zamknięto przewód sądowy. Mec. Jerzy Kwaśniewski, obrońca Kingi Małeckiej- Prybyło w mowie końcowej przypomniał o 7 wyrokach uniewinniających dotyczących tej samej wystawy, zacytował również wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który mówi o tym, że wolność słowa polega na wolności głoszenia treści nie przyjemnych, ale właśnie prowokujących i poruszających. Przypomniał też o tym, że w każdej kampanii społecznej poruszającej ważne kwestie nie sposób o nich mówić bez pokazania istoty samego zjawiska. Nie sposób bowiem mówić o ludobójstwie, nie pokazując czym ono jest.
Sędzia orzekała, że ze względu na „skomplikowanie sprawy” ogłoszenie wyroku nastąpi 20 czerwca 2013 roku o godzinie 12.45.
{flike}