Szukaj
Close this search box.

Nasze działania nie pozostają niezauważone! – pikieta na warszawskiej „patelni”

W czwartek 30 marca w godzinach 17:00-18:30 na tzw. warszawskiej patelni, przy stacji Metro Centrum, odbyła się pikieta, którą zorganizowała Fundacja Pro – Prawo do Życia. Prezentowaliśmy licznym przechodniom transparenty ze zdjęciami nienarodzonych dzieci, a hasła na banerach informowały o zbrodniach na bezbronnych istotach, jakie dokonywane są w szpitalach.

W czwartek 30 marca w godzinach 17:00 – 18:30 na tzw. warszawskiej patelni, przy stacji Metro Centrum, odbyła się pikieta, którą zorganizowała Fundacja Pro – Prawo do Życia. Prezentowaliśmy licznym przechodniom transparenty ze zdjęciami nienarodzonych dzieci, a hasła na banerach informowały o zbrodniach na bezbronnych istotach, jakie dokonywane są w szpitalach. Sam szpital im. Orłowskiego w Warszawie jest odpowiedzialny za ok. 120 aborcji w ciągu roku. Nasze działanie i przekaz wpisuje się w ogólnopolską akcję „Szpitale bez aborterów”.

Z racji na porę dnia obok pikiety przechodziło wiele osób, najczęściej powracających z pracy i uczelni, spieszących na pobliski dworzec. Reakcje na naszą inicjatywę były różne – kilkoro osób, zapewne zaznajomionych już z kwestią aborcji, mających swoje własne, ugruntowane poglądy całkowicie sprzeczne z ideą, którą przekazujemy, ignorując organizatorów podchodziło do policjantów, zgłaszając im, że jest to niedopuszczalne. Informowali, że zamierzają zgłosić to do odpowiednich organów władzy. Niektórzy z politowaniem kiwali głowami, przechodząc obojętnie. Szczęśliwie obyło się bez ataków agresji.

Do naszych wolontariuszy podchodzili także niezorientowani, a nawet lekko zszokowani ludzie, chcący uzyskać więcej informacji na temat aborcji, gdyż nie zetknęli się wcześniej z tym problemem. Wiele osób podchodziło, wykazując zainteresowanie akcją. Dwóch młodych ludzi poprosiło nas o przybliżenie sprawy – odeszli wyraźnie usatysfakcjonowani. Informacje takie trudno uzyskać, opierając się na wiedzy z telewizji. Pewien mężczyzna, zorientowany w problemie dokonywania ogromnej ilości aborcji w warszawskich szpitalach, podziękował za rozpowszechnianie danych dotyczących skali aborcji w danych placówkach. Jak zwykle nie zabrakło także życzliwych postaw, słów i gestów uznania.

Nasze działania nie pozostają niezauważone. Coraz większa liczba osób dowiaduje się o złu aborcji. Dzięki naszym banerom oraz włączonym megafonom, które wykorzystujemy w czasie pikiet, ludzie stają się bardziej świadomi i odporni na propagandę medialną. Dowiadując się dzięki rozmowom z wolontariuszami podstawowych danych dotyczących aborcji, często zmieniają swoje dotychczasowe podejście.

 

[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2017/04/Elżbieta-Gałecka-2.jpg[/author_image] [author_info]Elżbieta Gałecka – Fundacja Pro-Prawo do Życia; komórka Warszawa[/author_info] [/author]

 

...

Więcej interesujących treści

Różaniec pod bluźnierczą restauracją

Zorganizowaliśmy kolejną publiczną modlitwę pod restauracją o bluźnierczej nazwie „Madonna” w Warszawie. Modliliśmy się w intencji nawrócenia jej właścicieli i zadośćuczynienia Panu Bogu. Planujemy niedługo

Kajfaszowa koalicja na drodze do zagłady

Wieści o wskrzeszeniu zmarłego Łazarza dotarły do członków Sanhedrynu, którzy, zaniepokojeni popularnością Jezusa z Nazaretu, mówili do siebie: «Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek

Nagonka na szpital na Brochowie

Można było się spodziewać, że gdy tylko ministerstwo zdrowia pod wodzą Leszczyny zapowiedziało polowanie na lekarzy, którzy nie chcą zabijać, odpowiednie służby będą szukać kozła

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN