Konsekwentny głos sprzeciwu wobec zabijania niewinnych dzieci. Pikieta przed szpitalem klinicznym im. Dzieciątka Jezus w Warszawie.

IMG 4675Jesteśmy nieugięci protestując przeciwko zabijaniu dzieci, jakie ma miejsce w szpitalu im. Dzieciątka Jezus w Warszawie. Dzisiaj odbyła się kolejna pikieta, gromadząca obrońców nienarodzonych, bezbronnych dzieci. Wiemy, że lekarze aborterzy nie czują się komfortowo widząc nas, kiedy przychodzimy i mówimy wprost o tym, że lekarz, który staje się katem, hańbi swój zawód.

IMG 4675Jesteśmy nieugięci protestując przeciwko zabijaniu dzieci, jakie ma miejsce w szpitalu im. Dzieciątka Jezus w Warszawie. Dzisiaj odbyła się kolejna pikieta, gromadząca obrońców nienarodzonych, bezbronnych dzieci. Wiemy, że lekarze aborterzy nie czują się komfortowo widząc nas, kiedy przychodzimy i mówimy wprost o tym, że lekarz, który staje się katem, hańbi swój zawód.

Pikiety oddziałują na personel medyczny w znaczącym stopniu. Oddziałują także na przechodniów, którym niespokojne sumienie nie pozwala przejść obojętnie. Znaleźli się dziś tacy, którzy krzyczeli, niektórzy kpili, inni próbowali przekonać nas, że lekarstwem, a zarazem gestem niemalże miłosierdzia na problem niechcianych, głodnych dzieci jest ich zabicie, bo to przecież niehumanitarne, żeby żyły… Absurdalne i smutne są wypowiedzi poranionych ludzi. W kpinie widzimy ich ból, ich usprawiedliwianie się. Jesteśmy przekonani, że możliwy jest proces odwrotu od tej zabójczej ideologii. Upaść niżej już człowiek nie może, ale może jeszcze powstać.IMG 4673

Nie przestaniemy mówić, że aborcja dokonywana w tym szpitalu i w każdym innym, jest realizacją morderczego prawa, które nie może być usprawiedliwieniem procederu zabijania dzieci poczętych, podejrzanych o to, że są chore. Nie pozwolimy by zatarło się w sumieniach ludzkich i w społecznej świadomości to, że odebranie ŻYCIA człowiekowi na każdym etapie jego rozwoju, jest absolutnym i ciężkim wykroczeniem moralnym.

{flike}

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN