Szukaj
Close this search box.

„Kocham małe dzidziusie” – debiut wolontariuszy w Cieszynie

Po raz pierwszy mieszkańcy Cieszyna mogli zobaczyć fundacyjnych wolontariuszy w akcji.

Po raz pierwszy mieszkańcy Cieszyna mogli zobaczyć fundacyjnych wolontariuszy w akcji.

Po rozstawieniu plakatu, stolika z kartami podpisowymi oraz megafonu, z którego co chwilę można było usłyszeć apel o poparcie projektu ustawy „Stop Aborcji”, ludzie podchodzili, gratulowali nam. – Dobrze, że jesteście. Dziękuję Wam za odważne działanie – mówiła pewna pani składając swój podpis. Inna kobieta podzieliła się swoją historią. – Przeżyłam śmierć kliniczną. Będąc w ciąży miałam do wyboru: ratować siebie albo dziecko. Wybrałam życie dziecka. Stało się tak, że ja żyję, a moje dziecko jest już w niebie – mówiła wzruszona. Wielu przechodniów, dowiadując się, o co toczy się walka, zdecydowanie popierali ochronę życia poczętego. Co ciekawe, Czeszki podchodziły pytając, czy mogą złożyć swój podpis. Prawo dopuszcza w ich kraju aborcję do 3. miesiąca ciąży na żądanie kobiety. Mimo zapewnień ze strony feministek, że takie „prawo” jest dobre i tego właśnie ludzie chcą, rzeczywistość jest inna…

Od pierwszych chwil pikiety wolontariuszom towarzyszył mały chłopczyk, który rozdawał naklejki fundacyjne ludziom będącym na cieszyńskim rynku. – Kocham małe dzidziusie. Chciałbym mieć siostrzyczkę, którą mógłbym się opiekować – wyznał. Ten mały wojownik dodawał wolontariuszom siły i zapału oraz wiele radości, zwłaszcza w momentach, kiedy niektóre osoby zarzucały nam przestępcze działanie czy kłamstwa. Na szczęście takich głosów było niewiele. Po dwugodzinnej akcji oddziałowi ustrońskiemu i bielsko-żywieckiemu udało się zebrać 86 podpisów. To wspaniały wynik! A już trwają przygotowania do kolejnych akcji.

[author] [author_image timthumb=’on’]http://www.proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/05/zdjęcie.jpg[/author_image] [author_info]Agnieszka Jarczyk – koordynator ustrońskiej komórki Fundacji Pro-prawo do życia[/author_info] [/author]

...

Więcej interesujących treści

Różaniec pod bluźnierczą restauracją

Zorganizowaliśmy kolejną publiczną modlitwę pod restauracją o bluźnierczej nazwie „Madonna” w Warszawie. Modliliśmy się w intencji nawrócenia jej właścicieli i zadośćuczynienia Panu Bogu. Planujemy niedługo

Kajfaszowa koalicja na drodze do zagłady

Wieści o wskrzeszeniu zmarłego Łazarza dotarły do członków Sanhedrynu, którzy, zaniepokojeni popularnością Jezusa z Nazaretu, mówili do siebie: «Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek

Nagonka na szpital na Brochowie

Można było się spodziewać, że gdy tylko ministerstwo zdrowia pod wodzą Leszczyny zapowiedziało polowanie na lekarzy, którzy nie chcą zabijać, odpowiednie służby będą szukać kozła

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN