Do jakich wypaczeń dojdzie teraz w Kanadzie? Czy 30-osobowa grupa, która nazwie się związkiem poliamorycznym, będzie mogła adoptować dziecko?
Przypomnijmy, że już dawno temu w tym kraju sąd uznał, że konstytucja nie określa żadnych limitów w sprawie aborcji, w związku z tym do aborcji dochodzi tam nawet w terminie porodu!
Ponadto wciąż rozszerzane przepisy dopuszczające eutanazję sprawiają, że w wielu sytuacjach ludzie są do niej przymuszani. Proponuje się ją na infoliniach dla samobójców, każde hospicjum jest przymuszone do proponowania jej pacjentom. Raporty wykazały, że setki osób po prostu zamordowano, a nazwano to eutanazją. Połowa ludzi, którzy zgodzili się na eutanazję zrobiła to z powodu samotności, a ludzie biedni są najbardziej narażeni na przymusową eutanazję. Jeśli człowiek zawczasu zgodzi się na eutanazję, po latach może być zabity pomimo późniejszego sprzeciwu.
Podsumowując należy stwierdzić, że w Kanadzie człowiek nie może się czuć bezpieczny. Można go zabić jako małe dziecko, a później proponuje się mu na każdym rogu śmierć jako odpowiedź na wszystkie problemy. Teraz odbierać się będzie dzieciom prawo do posiadania rodziców, czyli poczucia tożsamości i bezpieczeństwa. Nie mówiąc już o innych patologiach, które będą wynikać z funkcjonowania jako „dziecko komuny”.
Wszystkie te wypaczenia, które już funkcjonują w Kanadzie, zmierzają również do Polski. Pamiętajmy, że zgoda na zło otwiera ścieżkę kolejnemu złu. Walczmy więc z zabijaniem niewinnych, demoralizacją dzieci i podważaniem roli rodziny, abyśmy nie obudzili się w świecie przesiąkniętym złem.
Źródło: https://www.facebook.com/…