Lekarze, których głównym zadaniem było ratowanie życia, obecnie zostali zaprzęgnięci do roli kata. Nic dziwnego, że patrzą teraz z takiej perspektywy. Coraz częstsze stają się przypadki, gdy odmawia się ludziom ciężko chorym leczenia. Allison Ducluzeau musiała szukać terapii w USA, gdyż w Kanadzie powiedziano jej, że leczenie tylko u 50% pacjentów spowalnia chorobę, a i tak nie pożyje dłużej niż dwa lata. Następnie zasugerowali, by pozamykała swoje sprawy i porozmawiała z rodzina o swoich „opcjach”. Tymczasem w wyniku terapii w USA pani Ducluzeau odzyskała zdrowie, a nawet wyszła ostatnio za mąż.
52-letni Dan Quayle przez 10 tygodni czekał w szpitalu na rozpoczęcie leczenia. Gdy to nie następowało, wycieńczony cierpieniem poprosił o eutanazję.
Wygląda więc na to, że lekarze celowo nie podejmują się próby ratowania zdrowia i życia pacjenta, gdy tylko okaże się, iż choroba jest ciężka. Nie chcą ratować kogoś, kogo legalnie mogą zabić. Takie mordercze nastawienie u lekarzy świadczy o kompletnym odwróceniu rozumienia dobra i zła i nieuchronnie prowadzi do upadku całej cywilizacji.
Kanada konsekwentnie zmierza w tym kierunku, gdyż od marca 2024 będzie można zabijać również ludzi chorych psychicznie. W katalogu chorób znajdą się również uzależnienia od alkoholu, narkotyków, a nawet anoreksja i bulimia! Należy się więc spodziewać, że każdy alkoholik, narkoman czy bulimiczka, którzy trafią na oddział, również będą poddawani presji zabicia się. Ludzie, którzy najbardziej potrzebują wyciągniętej do nich dłoni, zamiast troski otrzymają w postaci propozycji samobójstwa potwierdzenie swych najgorszych myśli – zostaną uznani za niewartych istnienia.
W 2022 roku w Kanadzie ponad 13 tysięcy osób zmarło w wyniku wspomaganego samobójstwa, co stanowi około 4% wszystkich zgonów. Są to jednak liczby niedoszacowane, gdyż jeśli ktoś chorował na raka, a zażądał eutanazji, to lekarz ma obowiązek podać, iż śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych. Widać tu wyraźnie, jak fala legalnych morderstw zalewa Kanadę.
Kanada tworzy więc katalog osób niewartych istnienia. Należą do nich wszystkie dzieci przed narodzeniem (bo aborcja jest legalna do końca ciąży), ludzie ciężko chorzy i już wkrótce osoby z zaburzeniami, a ich liczba rośnie przecież w tempie geometrycznym. Wkrótce każdego Kanadyjczyka będzie można podciągnąć pod jakiś paragraf. Co będzie wtedy?
Źródło: https://www.lifenews.com/…