W pierwszą niedzielę lipca w Sopocie, jak w każdym miesiącu, odbyła się pikieta antyaborcyjna. Jednak trwająca zbiórka podpisów poparcia dla inicjatywy ustawodawczej „Stop pedofilii” była przyczyną zmiany naszego stałego rytmu pikietowego, czyli 3 niedzieli każdego miesiąca. W związku z tym już na początku lipca ustawiliśmy obok siebie plakat demaskujący termin „aborcja” i namiot do zbiórki podpisów chroniących przed deprawacją dzieci przedszkolne i szkolne.
Jak zwykle przez oblegany turystycznie Monciak przelewał się potop ludzi. Część z nich chętnie zatrzymywała się przy stoliku, aby podpisać się za ochroną dzieci przed demoralizującą edukacją seksualną. Przez kilka godzin odbyliśmy bardzo wiele dyskusji. Szczególnie zapadła mi w pamięć rozmowa z dwoma młodymi chłopakami, który przedstawili się jako para homoseksualistów. Pomimo tego, że uważali za krzywdzące dla siebie zestawienie sześciokolorowej tęczy z pedofilią, w ich decyzji do poparcia naszej inicjatywy przeważyła troska o bezpieczeństwo dzieci.
Mam wrażenie, że ilość gestów poparcia dla naszego działania była większa niż liczba osób wrogo nastawionych. Używaliśmy plakatu z wizerunkiem Jezusa Chrystusa, co dodatkowo przynosiło wyrazy sympatii i akceptacji, a wyjątkowa sytuacja pojawiła się ze strony rodziny obcokrajowców, którzy z wyraźnym pobudzeniem deklarowali, że „Jesus Christ is my lord”.
Zapraszamy serdecznie na kolejne pikiety w Sopocie, w każdą 3 niedzielę miesiąca na Placu Przyjaciół Sopotu od godziny 15.00. Dodatkowo sygnalizujemy planowany na początek jesieni kurs dla osób zainteresowanych włączeniem się w pro-life, który odbędzie się w niedzielę 20.10.2019 roku. Zapraszamy do śledzenia informacji w zakładce na stronie Fundacji https://proprawodozycia.pl/dolacz_do_nas/kursy-dla-proliferow/