Czy pomoc w aborcji jest w Polsce karana?

W grupach aborcyjnych można znaleźć czasem ogłoszenia typu: "Pomogę Ci podczas aborcji. Mogę Ci towarzyszyć, żebyś nie czuła się samotna". Pomijając fakt, że takie ogłoszenia nie są niczym innym, jak propozycją towarzyszenia przy zabijaniu człowieka, co brzmi makabrycznie, taka "osoba towarzysząca" może ponieść surową karę.

W Polsce aborcja jest nielegalna – poza wyjątkami w prawie, czyli tzw. czynem zabronionym, zagrożeniem zdrowia i życia matki oraz podejrzeniem wady rozwojowej u dziecka (to ostatnie nie obowiązuje po wyroku TK). Jednak, mimo że czyn jest nielegalny, matka, która zabije swoje nienarodzone dziecko nie poniesie za to odpowiedzialności prawnej, choć może być przesłuchiwana przez Policję i Prokuraturę. Odpowiedzialność prawną ponosi za to osoba pomagająca w aborcji.

Mówi o tym Art. 152 KK. „1. Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
2. Tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania.
3. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 lub 2, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Osoby skazane za pomoc w aborcji

Jak wyglądają działania służb w tym zakresie? Niejednokrotnie pisaliśmy o skazanych za pomocnictwo w aborcji. Okazuje się, że w 2017 roku wszczęto 128 postępowań z art. 152. Podobnie sprawa wyglądała w latach 2013-2016.

Warto tu również zaznaczyć, że w roku 2017 wszczęto 9 postępowań w sprawie „przerwania ciąży bez zgody kobiety”. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Wszczęto również 14 postępowań w sprawie tzw. dzieciobójstwa, czyli zabójstwa dziecka w okresie porodu.

Przypominamy również o sprawach pomocy w zabiciu nienarodzonego człowieka, o których sami już pisaliśmy lub były nagłaśniane. Wśród nich jest między innymi sprawa Sebastiana B., który kupił dla swojej dziewczyny pigułki aborcyjne oraz Katarzyny T. z Kędzierzyna Koźla, która usunęła ciążę swojej 16-letniej córki. Nie wiadomo czy matka zmusiła córkę do aborcji. W przeszłości karane były również osoby zawożące kobiety do klinik aborcyjnych.

Pomoc w aborcji jest więc w Polsce karana. A my dołożymy wszelkich starań, żeby prawo było w tym zakresie respektowane.

Źródło: https://statystyka.policja.pl/...kobiety-art-152.html

Więcej interesujących treści

adwent

List do przyjaciół: Na kogo czekamy?

W czasie Adwentu warto zadać sobie pytanie: kogo ja oczekuję? Starożytni Żydzi niecierpliwie oczekiwali Mesjasza, ale kiedy przyszedł, wielu z nich odrzuciło Go, bo nie

Młodzi gniewni w słusznej sprawie!

Podczas wczorajszej konferencji prasowej młodzieżówki Konfederacji – Korony Młodych padły mocne, bezkompromisowe słowa w obronie dzieci nienarodzonych. Młodzieńcza odwaga połączona z wolą walki o sprawy

Nic takiego się nie stało

„To ja. Jestem Ellie. Nie przejmuj się. Nic takiego się nie stało. To było dawno temu. W roku 1962.Po prostu myślałem, że… może o mnie

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN