W sobotę, dn. 13.08.2016, odbyły się w Łodzi kolejno po sobie dwie pikiety antyaborcyjne: w okolicach Manufaktury oraz na Pasażu Schillera. Ich celem było pokazanie społeczeństwu, że prawa człowieka nie są w Polsce jeszcze w pełni respektowane, oraz pokazanie politykom, jak ważny jest obywatelski projekt ustawy chroniący życie.

W sobotę, dn. 13.08.2016, odbyły się w Łodzi kolejno po sobie dwie pikiety antyaborcyjne: w okolicach Manufaktury oraz na Pasażu Schillera. Ich celem było pokazanie społeczeństwu, że prawa człowieka nie są w Polsce jeszcze w pełni respektowane, oraz uświadomienie politykom, jak ważny jest obywatelski projekt ustawy chroniący życie.

Podczas obu pikiet obecni byli dziennikarze lokalnych mediów. Zadawali oni wiele pytań: o projekt ustawy chroniący życie dzieci, o obecne prawo pozwalające m. in. na aborcję dzieci chorych, o inicjatywę środowisk lewicowych (nazywającą się „Ratujmy kobiety”, w istocie ułatwiającą zabijanie nienarodzonych dziewczynek). Widać, że dla mediów obecny spór o aborcję to ważna sprawa.

Zorganizowanie pikiet było możliwe dzięki zaangażowaniu działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego, Prawicy Rzeczypospolitej oraz uczestników męskiej grupy modlitewnej. Cieszy nas, że sprawa ochrony życia dzieci nienarodzonych jest ważna dla wielu grup i organizacji.

[author] [author_image timthumb=’on’]http://www.proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/06/jacek-pawlak.jpg[/author_image] [author_info]Jacek Pawlak – koordynator komórki łódzkiej Fundacji Pro – prawo do życia[/author_info] [/author]

Więcej interesujących treści

adwent

List do przyjaciół: Na kogo czekamy?

W czasie Adwentu warto zadać sobie pytanie: kogo ja oczekuję? Starożytni Żydzi niecierpliwie oczekiwali Mesjasza, ale kiedy przyszedł, wielu z nich odrzuciło Go, bo nie

Młodzi gniewni w słusznej sprawie!

Podczas wczorajszej konferencji prasowej młodzieżówki Konfederacji – Korony Młodych padły mocne, bezkompromisowe słowa w obronie dzieci nienarodzonych. Młodzieńcza odwaga połączona z wolą walki o sprawy

Nic takiego się nie stało

„To ja. Jestem Ellie. Nie przejmuj się. Nic takiego się nie stało. To było dawno temu. W roku 1962.Po prostu myślałem, że… może o mnie

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN