Oficjalnym powodem decyzji władz jest to, że ich zdaniem fundacja nie prowadzi działalności charytatywnej czy społecznej, która byłaby skierowana do mieszkańców dzielnicy. Jest to oczywista nieprawda, ponieważ fundacja Pro-Prawo do Życia prowadzi akcje informujące mieszkańców Śródmieścia o aborcjach w Szpitalu im. Orłowskiego a także uświadamia rodziców o zagrożeniach dla ich dzieci związanych z deprawacją.
Przyczyny decyzji władz są zatem jedynie ideologiczne. Burmistrz Śródmieścia Aleksander Ferens należy do tej samej partii co Rafał Trzaskowski, który woli finansować organizacje zrzeszające homoseksualistów, transseksualistów i ruchy proaborcyjne, stojące właśnie za patologiami, z którymi walczy fundacja.
Łącznie w dzielnicy Śródmieście po preferencyjnych warunkach lokale wynajmuje pięć organizacji:
- Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza – autorzy karty LGBT+ (114,85 m2 ) –
- Kampania Przeciw Homofobii (227,6 m2 oraz 135,95 m2 ),
- Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego (89,56 m2 )
- Fundacja Trans-Fuzja – (56,42 m2 )
- Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (120,68 m2 ).
O wiele więcej pieniędzy na LGBT po wygranej Trzaskowskiego
To, że po wygranej prezydenta Rafała Trzaskowskiego jego zastępcą został homoseksualista Paweł Rabiej, nie jest przypadkiem. Odzwierciedla to kierunek polityki prezydenta z KO. Od czasu przejęcia władzy przez duet Trzaskowski- Rabiej szybko wzrosło dofinansowanie dla organizacji LGBT w stolicy. Przez zaledwie 10 miesięcy ich rządzenia te organizacje otrzymały z miejskich programów grantowych prawie 900 tysięcy złotych, czyli więcej niż przez całą poprzednią kadencję (ok. 800 tys.).
Fundacja Pro-Prawo do Życia odwołała się już do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który odrzucił skargę. Planowane są dalsze kroki prawne.