Projektem zajmuje się podkomisja stała ds. nowelizacji prawa karnego, której szefem został Bartłomiej Wróblewski. – Rozpoczynamy procedury mające na celu merytoryczne rozpoznanie tego projektu – powiedział „Rzeczpospolitej” członek komisji, poseł Piotr Sak z Solidarnej Polski.
Projekt jest bardzo krótki. Można go przeczytać TUTAJ.
Będzie on chronił dzieci między innymi przed seksedukacją wg. standardów WHO. Te propedofilskie wytyczne zakładają, że 4-letnie dzieci mają umieć czerpać radość z masturbacji, 6-letnie znać różne metody antykoncepcji, a 9-letnie mają potrafić komunikować swoje odczucia seksualne.
Lekcje na podstawie tych standardów, obowiązkowe na zachodzie Europy, są prezentem dla pedofilów. W Polsce deprawatorzy też mogą w wielu szkołach bezkarnie gorszyć dzieci. Często mają wsparcie samorządów, które wspierają ich pieniędzmi podatników. Liczymy na to, że posłowie jak najszybciej uchwalą przepisy chroniące dzieci przed niebezpieczną deprawacją.
Źródło: https://www.rp.pl/…Sejmie.html