Szukaj
Close this search box.

Czego domagali się Hiszpanie, czyli o wadze słów w wojnie o życie

dziecko mama kwiatRelacje z madryckiego marszu za życiem budzą mieszane uczucia. To wielka radość widzieć, że w kraju tak zdewastowanym moralnie jak Hiszpania po rządach Jose Luisa Zapatero, dziesiątki tysięcy ludzi nie straciło rozeznania dobra i zła i staje w obronie zabijanych dzieci. Z drugiej strony sposób relacjonowania manifestacji w Polsce, zwłaszcza w przypadku mediów konserwatywnych, wywołuje zdziwienie.

dziecko mama kwiatRelacje z madryckiego marszu za życiem budzą mieszane uczucia. To wielka radość widzieć, że w kraju tak zdewastowanym moralnie jak Hiszpania po rządach Jose Luisa Zapatero, dziesiątki tysięcy ludzi nie straciło rozeznania dobra i zła i staje w obronie zabijanych dzieci. Z drugiej strony sposób relacjonowania manifestacji w Polsce, zwłaszcza w przypadku mediów konserwatywnych, wywołuje zdziwienie.

Marsz w Madrycie zorganizowano, aby wezwać do zmiany ustawy aborcyjnej w kierunku pełniejszej ochrony życia. To jedna z obietnic złożonych w kampanii wyborczej przez urzędującego obecnie szefa rządu Mariano Rajoya. Jednak od kiedy polityk ten blisko trzy lata temu objął stanowisko premiera, ustawa pozostaje w kształcie, który zyskała za rządów Zapatero (aborcja na życzenie do 14 tygodnia ciąży, w przypadku choroby dziecka do 22 tygodnia, dla dziewcząt niepełnoletnich bez zgody rodziców).

Niestety niektóre portale internetowe opisują akcję jako wołanie o zaostrzenie ustawy aborcyjnej. Co gorsza, w taki sposób wyrażają się także media prawicowe. Chcę wierzyć, że to tylko redakcyjny pośpiech w przygotowywaniu newsa i automatyczne przepisywanie z depesz. Jednak w tej sprawie należy szczególnie uważać na słowa, gdyż to w obszarze języka rozgrywa się walka o świadomość społeczną. Nieprecyzyjne określanie zjawisk wykrzywia rzeczywistość. Czy obecne przepisy w Hiszpanii są łagodne czy ostre? Czy można łagodnością nazwać stawianie dziecku warunku zdrowia lub poczęcia się w dogodnym dla otoczenia momencie? To właśnie przepisy autorstwa Zapatero są ostre, bo pozwalają na postawienie nienarodzonym ostrych wymogów.

Tak naprawdę, Hiszpanie w czasie marszu domagali się przywrócenia prawa do życia dla każdego dziecka.

Ludzie nie lubią słowa „zaostrzanie”. Kojarzy się ono z utratą wolności. Dobrze wiedzą o tym feministyczni ideolodzy, którzy każde działanie na rzecz dzieci chcą przedstawić jako atak na matki. Ponieważ jest to zadanie karkołomne (matka z natury nie chce krzywdzić dziecka), uciekają się do manipulacji słownej. Mówienie o „zaostrzaniu” jest przykładem na taką manipulację.

Wojnę kulturową łatwo przegrać. Wystarczy dać sobie narzucić język wrogów życia. Przyjęcie proaborcyjnego dyskursu jest wejściem w buty, które szyje dla nas przeciwnik. Wydaje się, że wielu konserwatystów nawet nie zauważyło, jak pozwolili je sobie założyć. Trzeba je jak najszybciej zdjąć.

 

{flike}

...

Więcej interesujących treści

Różaniec pod bluźnierczą restauracją

Zorganizowaliśmy kolejną publiczną modlitwę pod restauracją o bluźnierczej nazwie „Madonna” w Warszawie. Modliliśmy się w intencji nawrócenia jej właścicieli i zadośćuczynienia Panu Bogu. Planujemy niedługo

Kajfaszowa koalicja na drodze do zagłady

Wieści o wskrzeszeniu zmarłego Łazarza dotarły do członków Sanhedrynu, którzy, zaniepokojeni popularnością Jezusa z Nazaretu, mówili do siebie: «Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek

Nagonka na szpital na Brochowie

Można było się spodziewać, że gdy tylko ministerstwo zdrowia pod wodzą Leszczyny zapowiedziało polowanie na lekarzy, którzy nie chcą zabijać, odpowiednie służby będą szukać kozła

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN