Kilka dni temu pasażerowie samolotu pomogli uratować ważącą zaledwie 1,6 kg dziewczynkę, lecącą na operację do Mediolanu. Podczas lotu temperatura ciała dziecka spadła, w związku z tym towarzyszący dziewczynce lekarz poprosił pilota o podniesienie temperatury na pokładzie do maksymalnej. Mimo iż wszyscy pasażerowie bardzo się pocili „Nikt nie protestował. Wszyscy nas wsparli.” – relacjonował lekarz.
Obserwując ostatnie zachowania przeciwników życia, agresywne czarne marsze domagające się zabijania dzieci można by odnieść wrażenie, że to właśnie egoizm i zabójstwa są tym, czego współczesny człowiek pragnie. Prawda jest jednak inna. Ten krzyczący, często wspierany medialnie tłum, to tylko margines społeczny. Większość ludzi widząc dziecko zagrożone śmiercią zachowuje się jak pasażerowie samolotu. Nie tylko pragną, by dziecko żyło, są również gotowi na poświęcenia.
Eliminacja chorych, dopuszczona obecnie przez polskie prawo tępi jednak tę naturalną wrażliwość na słabszych. Jeśli rządzący nie zdelegalizują tych przepisów wkrótce żniwo bezduszności zacznie zataczać coraz szersze kręgi.
Źródło: http://gosc.pl/doc/4574855.Pilot-i-pasazerowie-samolotu-pomogli-lekarzowi-uratowac
[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/10/ola-musiał.jpg[/author_image] [author_info]Aleksandra Musiał – Fundacja Pro-Prawo do Życia[/author_info] [/author]