We wtorek, 28 lutego o godzinie 16:00 pikietowaliśmy przez godzinę pod szpitalem na Brochowie, informując przechodniów, że zabija się tam dzieci.
Podczas zgromadzenia podszedł do nas kierownik szpitala, żądał pokazania zgody na zgromadzenie i zarzucał nam, że „traumatyzujemy” pacjentów. Został odesłany do pilnującego nas radiowozu. Po jakimś czasie znów wyszedł ze szpitala i spoglądając na nas nerwowo, palił papierosa. A jest się czym denerwować. W zeszłym roku w tej placówce zabito dwoje dzieci. Ich winą było podejrzenie zespołu Downa i zespołu Edwardsa.
Jak się później dowiedzieliśmy od jednej z byłych pacjentek, baner ustawiliśmy vis a vis pomieszczenia poradni, w którym proponuje się aborcje.
[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2015/08/Adam-Brawata.jpg[/author_image] [author_info]Adam Brawata – koordynator regionalny w Fundacji Pro – Prawo do Życia[/author_info] [/author]