Podkarpacka komórka Fundacji Pro-Prawo do życia nie zwalnia tempa. Włączyła wręcz szósty bieg na ostatniej prostej. Prostej, która miała pokazać jak największej liczbie rodziców, co leży u podstaw tzw. edukacji zdrowotnej. To przysłowiowa beczka dziegciu z łyżką miodu. Nie odwrotnie.

Prócz czwartkowych pikiet antydeprawacyjnych/antyaborcyjnych, gdzie rozdawaliśmy broszury edukacyjne, zostaliśmy zaproszeni na prelekcje dot. zagrożeń, jakie płyną z wprowadzenia do szkół deprawacji pod przykrywką edukacji, między innymi do Dynowa i Połomii.

Interweniowaliśmy w szkołach

Z naszymi wolontariuszami skontaktowali się również zaniepokojeni rodzice jednego z podkarpackich liceów, którzy wyrazili głębokie obawy co do dobrowolności tego przedmiotu w szkole ich dzieci. Pani Dyrektor co prawda przyjmowała oświadczenia o wypisie uczniów z EZ, zaznaczając jednak, że uczniowie i tak będą musieli partycypować w tych nieobowiązkowych (!) zajęciach ze względu na sposób, w jaki ułożyła plan lekcji. Zajęcia te, zamiast być na początku lub końcu dnia szkolnego, umieściła pomiędzy innymi przedmiotami, w tzw. środku. Jak twierdziła, szkoła nie dysponuje personelem, który zająłby się uczniami wypisanymi z EZ, dlatego też wszyscy muszą wziąć udział w tym przedmiocie – argumentowała to „zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom podczas zajęć”.

Nasza wolontariuszka skontaktowała się ze szkołą. Została poinformowana, że Pani Dyrektor akurat przebywa na urlopie. Osoba, która odebrała telefon, starała się ignorować i bagatelizować sprawę, w jakiej się kontaktowaliśmy. Dopiero poinformowanie o zamiarze nagłośnienia sprawy do mediów spotkało się z odzewem.

W tym dniu były zaplanowane wywiadówki. Pani Dyrektor – pomimo przebywania na urlopie – pojawiła się na zebraniu i poinformowała rodziców, że do 25 września będzie przyjmowała oświadczenia o wypisie dzieci i następnie tak zmodyfikuje plan lekcji, by dostosować go do ilości uczniów na tym przedmiocie (lub ich braku). Da się? Oczywiście! Trzeba tylko chcieć!

Najnowsze dane z Rzeszowa mówią o tym, że ponad 80% uczniów wypisało się z edukacji zdrowotnej. Na Podkarpaciu niemal tyle samo.

Graniczna data już za nami. Nie znaczy to jednak, że zwalniamy tempa czy składamy „broń”. Przeciwnie – wciąż będziemy informować, edukować. Dla was wszystkich. Bo dobro dzieci jest najważniejsze. Ich prawo do tego, by się narodzić i by żyć w należnej im niewinności i bezpieczeństwie. By mogły rozwijając się w środowisku, które ukształtuje ich na przyszłych wojowników o prawdę i o tych najmniejszych.

Przyłącz się do nas! Bądź dla innych światłem w mroku, który zalewa nasze społeczeństwo. Mroku deprawacji i kultury śmierci. Nie bądź obojętny…

Źródło: https://radio.rzeszow.pl/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: