W 23 tygodniu ciąży zadecydowano, że nie da się czekać dłużej i w szpitalu dla dzieci w Teksasie zespół medyczny pod kierownictwem dr Oluyinka Olutoye zdecydował się przeprowadzić niezwykle kompleksową i obarczoną dużym ryzykiem operację.
Precyzyjnie nacięli macicę zabezpieczając płyn owodniowy, by uniknąć komplikacji. Następnie częściowo wyciągnęli Lynlee z łona matki. Ważyła ona w tamtym czasie około pół kilograma. W czasie operacji serce dziewczynki stanęło na moment ale lekarzom udało się ją ustabilizować. Wycięli 90% guza, dokładnie zszyli i umieścili dziecko z powrotem w łonie matki. Margaret spędziła kolejne 3 miesiące leżąc, by uniknąć przedwczesnego porodu. W końcu dziecko urodziło się w 36 tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie, a 8 dni później przeszło kolejną operację, usuwającą pozostałą część guza.
Medycyna, gdy nakierowana jest na prawdziwe dobro człowieka potrafi czynić niemal cuda. Determinacja i wysiłek lekarzy, którzy zdecydowali się wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności oraz determinacja rodziny, szczególnie matki dały dziecku życie po raz drugi.
Prawdziwe dobro można poznać po tym, że z początku wymaga wysiłku, czasem wielkiego wysiłku, ale później przynosi wielką radość i pokój. Dlatego też zabijanie chorych dzieci jest czystym złem. Sieje zniszczenie w życiu personelu medycznego, matki i całych rodzin. Tam gdzie miała wejść wielka radość, tam wchodzi wielkie zło. Wybierajmy więc życie, abyśmy żyli my i dzieci nasze.
Źródło: https://cerebrodigital.net/…