„Myślę, że cały świat mnie kocha…”

wojtek1 1Jestem Wojtek. Ten list pisze moja mama, bo ja jeszcze nie umiem mówić, a co dopiero pisać na komputerze, ale gdybym miał o sobie napisać, byłoby to właśnie coś takiego.

Mam 3,5 roku i zespół Downa. Przez ten zespół kilka rzeczy okazało się dla mnie trudniejsze niż dla moich rówieśników - później chodziłem i zdobywałem inne sprawności. Jestem jednak bardzo wytrwały i nawet jeśli czegoś nie potrafię, to bardzo się staram jak najszybciej się tego nauczyć.

wojtek1 1Jestem Wojtek. Ten list pisze moja mama, bo ja jeszcze nie umiem mówić, a co dopiero pisać na komputerze, ale gdybym miał o sobie napisać, byłoby to właśnie coś takiego.

Mam 3,5 roku i zespół Downa. Przez ten zespół kilka rzeczy okazało się dla mnie trudniejsze niż dla moich rówieśników – później chodziłem i zdobywałem inne sprawności. Jestem jednak bardzo wytrwały i nawet jeśli czegoś nie potrafię, to bardzo się staram jak najszybciej się tego nauczyć. Mówię tylko kilka słów, ale za to świetnie porozumiewam się specjalnym językiem migowym dla dzieci. Na migi umiem powiedzieć, co chcę robić, jaką bajkę chcę oglądać, czym się bawić i dokąd pójść. Dzięki temu nie frustruję się, że ludzie mnie nie rozumieją, a wręcz przeciwnie – czuję się pełnoprawnym uczestnikiem życia wokół mnie.Na pewno niedługo nauczę się też mówić, bo mam świetną panią logopedę, uwielbiam z nią zajęcia i chętnie z nią współpracuję.

Lubię psy i inne zwierzęta. Kiedy widzę na spacerze pieska, od razu do niego biegnę i chcę go głaskać i przytulać. Kiedy chodziłem na dogoterapię, najbardziej podobało mi się, jak pies „dawał mi buzi” oblizując moje małe rączki swoim wielkim różowym językiem. Koty też lubię, ale odkąd kot mojej babci trochę mnie podrapał, wiem, że trzeba z nimi uważać.

Mam poczucie humoru i lubię żartować. Gdy mama pokazuje mi obrazek ze świnką i pyta, jak mówi świnka, odpowiadam „Muuuuuu”, czekam na reakcję, a potem głośno się śmieję, że mama dała się nabrać.

wojtek1 3Bardzo kocham mojego tatę, razem majsterkujemy, podaję mu ze skrzynki śrubokręty i inne narzędzia, choć czasem tata denerwuje się, że robię mu bałagan i mnie przegania. Tata zabiera mnie na wycieczki rowerowe, świat oglądany z perspektywy mojego fotelika jest taki fascynujący! Mamę też kocham, ale ona nie robi ze mną takich ciekawych rzeczy, jak tata.

Chodzę do przedszkola integracyjnego i chociaż na początku było mi tam trudno, to teraz bardzo mi się tam podoba. Dzieci lubią się ze mną bawić, bo ich nie biję, tylko przytulam i kotłuję się z nimi na materacu – jest przy tym mnóstwo śmiechu! Moja najlepsza koleżanka ma na imię Lenka. Jest zupełnie zdrowa i umie więcej niż ja. Kiedy mam kłopot z dojedzeniem posiłku, ona bierze łyżkę i mnie karmi, kiedy nie mogę zdjąć butów po spacerze, ona mi pomaga. Mama i tata czasem pytają mnie o Lenkę, ale ja się wtedy troszkę peszę i nie chcę rozmawiać. To moja prywatna sprawa 😉

Niedawno byliśmy z grupą na wycieczce w Straży Pożarnej. Wspinałem się po strażackiej drabinie i oglądałem wielki czerwony samochód. Od tamtej pory bez przerwy chcę, żeby rodzice czytali mi „Jak Wojtek został strażakiem” – i nawet jeśli któregoś dnia czytamy inne bajki, to tę i tak musimy przynajmniej dwa razy dziennie!

Myślę, że cały świat mnie kocha, bo wszyscy są dla mnie życzliwi. Pani w sklepie daje mi lizaka, pani w sali zabaw, do której czasem chodzę z mamą, dała mi kiedyś w prezencie karnet na 20 wejść, ludzie których zaczepiam na spacerach uśmiechają się do mnie i machają mi ręką.

Czasem jestem niegrzeczny i rodzice się na mnie złoszczą. Zdarza mi się rozrabiać i zachowywać przekornie. Wtedy moim rodzicom jest chyba bardzo trudno. Niestety na razie nie umiem inaczej. Niełatwo mi jest zaakceptować zasady obowiązujące w moim otoczeniu. Najważniejsze jednak, że zawsze umiemy się pogodzić, a moja złość szybko mija.

Na zdjęciach możecie obejrzeć, jaki jestem śliczny. Dobrze o tym wiem i często to wykorzystuję 😉

Wojtek

{flike}

{vsig}galerie/WojtekZespolDowna{/vsig}

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Krucjata antyaborcyjna w Wielkopolsce Wschodniej

Od pierwszego kwartału 2024 roku Fundacja Pro-prawo do życia prowadzi regularne działania antyaborcyjne w Wielkopolsce Wschodniej. Od tego czasu, przy zaangażowaniu lokalnych pro-liferów, udało się

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN