Zwolennicy aborcji za wszelką cenę próbowali utrudnić nam to zadanie, posuwając się nawet do aktów terroru i przemocy. Sprawy nie ułatwiały także media, szczególnie te teoretycznie prorodzinne i antyaborcyjne, które w ogóle nie informowały swoich czytelników o zbiórce. Pomimo tego, podpisy trafiły do Sejmu!
Szczególne podziękowania należą się tym wszystkim, którzy zaangażowali się w akcje i zbierali podpisy wśród swoich znajomych, przyjaciół, w miejscach pracy oraz na parafiach. Dziękujemy za wszystkie zebrane i przesłane do nas podpisy. Dzięki takiej postawie wielu świadomych ludzi dobrej woli, mogliśmy dzisiaj złożyć je w Sejmie. Inicjatywa „Stop aborcji” nie byłaby także możliwa gdyby nie nasi Darczyńcy, których stałe i regularne wsparcie przez szereg miesięcy umożliwiło przeprowadzenie akcji. Bardzo za tę pomoc dziękujemy.
Liczmy teraz, że Sejm zajmie się naszym projektem. Ma na to 3 miesiące. Ochrona życia najsłabszych jest obowiązkiem władz Rzeczypospolitej, wynikającym z zasad moralnych i zapisów Konstytucji. Mamy nadzieję, że wszyscy posłowie, którzy odwołują się do moralności chrześcijańskiej, a także ci, którzy podkreślają przywiązanie do Konstytucji, poprą projekt „Stop aborcji”. Odrzucenie lub przewlekanie uchwalenia projektu będzie świadectwem obłudy.
Wiecie Państwo dlaczego inicjatywa „Stop aborcji” jest obecnie tak ważna? Bo w tej chwili aborcyjna mafia cieszy się w Polsce wielką swobodą działania. Zorganizowane grupy przestępcze bez przeszkód rozwijają się w Polsce i pośredniczą w masowym handlu pigułkami poronnymi. Wedle statystyk aborcyjnej mafii, tylko w 2020 roku przestępcy pomogli przeprowadzić ok. 9 000 aborcji na polskich dzieciach. Realne szacunki pozwalają przypuszczać, że aborcji dokonanych za pomocą morderczych tabletek mogło być nawet kilkadziesiąt tysięcy. Tyle maleńkich dzieci zabito, i niemal nikt nie interesuje się ich losem. Ludzie odpowiedzialni za stanowienie i przestrzeganie prawa w Polsce, tolerują ten stan rzeczy. Dziesiątki tysięcy dzieci giną, matki i ojcowie stają się współuczestnikami zbrodni, a ład moralny w Polsce jest niszczony. Właśnie dlatego podjęliśmy inicjatywę „Stop aborcji”.
Nasz projekt krzyżuje plany aborcjonistów, przywraca ład prawny w Polsce i ostrzega naszych rodaków przed zagrożeniem.
Po pierwsze, za jego pomocą docieramy do tysięcy Polaków z ostrzeżeniem przed działaniem aborcyjnej mafii i skutkami zażywania pigułek poronnych. Odbywająca się w całym kraju zbiórka podpisów, połączona z rozdawaniem przewodnika „Jak rozmawiać o aborcji?”, oraz akcjami informacyjnymi na ulicach i w internecie, zbudowała sumienia wielu osób. Większość naszego społeczeństwa, szczególnie ludzi młodych, nie ma ukształtowanej świadomości na temat aborcji. Wykorzystują to aborcjoniści powielając w przestrzeni publicznej propagandowe hasła takie jak „aborcja jest OK” czy „każdy powód do aborcji jest dobry”. W ten sposób pozyskują kolejnych klientów na kupno pigułek poronnych. Dzięki naszej kampanii tysiące osób uodporniło się na te manipulacje
Po drugie, projekt „Stop aborcji” wprowadza niezbędne zmiany w prawie, dzięki którym wszystkie dzieci przed narodzeniem zostaną objęte ochroną, a aborcyjne grupy przestępcze łatwo będzie karać za współudział w masowych zbrodniach na małych Polakach. Obecnie prawna ochrona życia dzieci poczętych jest w Polsce fikcją. Wadliwe zapisy kodeksu karnego powodują, że co roku, tysiące dzieci w Polsce jest bezkarnie zabijanych. Mafie aborcyjne działają jawnie i jawnie oferują pigułki śmierci w Internecie i na ulicach polskich miast. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 nie stanowi istotnej bariery dla zabójców, ponieważ nie odnosi się w żaden sposób do ścigania aborcyjnych przestępstw. Nasz projekt naprawia tę sytuację.
Po trzecie, zwolennicy aborcji zbierają właśnie w całym kraju podpisy pod własnym projektem, którego celem jest legalizacja w Polsce mordowania dzieci poprzez aborcję na życzenie oraz zniesienie kar za współudział w aborcji lub namawianie do niej. Jak informują organizatorzy tej zbiórki, akcję poparło ponad 100 (!) różnych organizacji proaborcyjnych, w tym zorganizowane grupy przestępcze handlujące pigułkami. Inicjatywa ma także potężne wsparcie największych mediów, które zachęcają odbiorców do jej poparcia.
Dlatego musimy dalej walczyć o życie i nie ustawać w głoszeniu prawdy o aborcji oraz kolejnych próbach zmiany polskiego prawa na lepsze.
Dzisiejsze złożenie podpisów w Sejmie to nie koniec akcji „Stop aborcji”.Kampania wkracza teraz w decydującą fazę. Wkrótce projektem będzie musiał zająć się Parlament. Spodziewamy się ogromnej akcji dezinformacyjnej w tej sprawie, jak również kolejnych ataków na naszą Fundację. W tej sytuacji musimy zintensyfikować głoszenie prawdy o aborcji oraz założeniach naszego projektu, aby mogły dotrzeć do Polaków, zmieniać ich świadomość i wpływać na decydentów.
Żeby było to możliwe, musimy wysłać na ulice polskich miast kolejne antyaborcyjne furgonetki, zorganizować nowe, uliczne akcje informacyjne i powiesić kolejne billboardy aby przygotować Polaków na walkę o życie, która już wkrótce rozegra się w naszym kraju. Intensywne działania musimy podejmować także w internecie. Tylko w najbliższym czasie potrzebujemy na to ok. 15 000 zł.
Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby akcja „Stop aborcji” mogła dalej trwać i wpływać na świadomość Polaków oraz poprawę prawa w naszym kraju.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW
Wiele osób uważa, że aborcja w Polsce jest dzisiaj marginalnym zjawiskiem. To błędne przekonanie. Aborcyjne mafie i grupy przestępcze z miesiąca na miesiąc rozwijają się i pośredniczą w tysiącach aborcji. Prowadzą także manipulacje na szeroką skalę, zwłaszcza w mediach społecznościowych ukierunkowanych na młodzież.
Naszym zadaniem jest głoszenie prawdy o aborcji, aby Polacy wybierali życie. Liczymy bardzo na Państwa pomoc i wsparcie dalszych działań.
Serdecznie Państwa pozdrawiam,