5 marca w Krakowie odbyła się Manifa – niewielki marsz środowisk feministycznych, które wśród swoich postulatów oficjalnie wymieniają legalizację aborcji.
W związku z powyższym krakowski oddział Fundacji Pro – prawo do życia zorganizował na trasie przemarszu trzy zgromadzenia pokazujące prawdę o aborcji. Ponadto z megafonów odtwarzaliśmy audycje opisujące jak wykonuje się aborcje w Polsce – o dzieciach, które po wywołaniu aborcji umierają z powodu niedostatecznie wykształconych płuc, o tych które po nieudanej aborcji pozostawia się bez opieki na pewną śmierć.
Kontrmanifestacje były tak znaczne, że ostatecznie nawet Gazeta Wyborcza przyznała: „Przemówienia i występy manifestantów skutecznie zagłuszali organizatorzy kontrmanifestacji ze środowisk prolajferskich.”.
Dla krakowskiej komórki ta akcja to jednak tylko sprawdzian przed prawdziwym działaniem, które rozpocznie się już od kwietnia, wraz ze zbiórką podpisów. Mieszkańców Krakowa zachęcamy do zgłaszania się pod adresem: krakow@proprawodozycia.pl , wszystkich – do przesyłania swoich zgłoszeń na stronie: www.proprawodozycia.pl/podpisy
Nasi wolontariusze towarzyszyli proaborcyjnemu marszowi pod Muzeum Narodowym – miejscu gdzie rozpoczynało się zgromadzenie:
Na trasie marszu, gdzie kolumna zatrzymała się i odbywały się przemówienia:
W połowie marszu uczestnicy Manify próbowali utrudnić pikiety antyaborcyjne – zgłaszając kwestie używania megafonów Straży Miejskiej z informacją, że łamiemy uchwały Rady Miasta Krakowa w zakresie używania sprzętu nagłaśniającego. Niestety te próby nie przyniosły żądanych rezultatów, gdyż prowadzone przez nas działania były legalne, a nasi wolontariusze dobrze przygotowani merytorycznie.
Kolejną próbę wyciszenia przekazu antyaborcyjnego podjął jeden z uczestników Manify, stając z domowej roboty ekranem akustycznym kilka metrów od megafonów. Było to równie nieskuteczne co poprzednie zgłoszenia kierowane do Straży Miejskiej, ale przyniosło nam korzyść skupiając dodatkowo uwagę na naszym zgromadzeniu.
Manifa zakończyła się na Placu Szczepańskim gdzie do samego końca towarzyszyła jej pikieta antyaborcyjna: