Szukaj
Close this search box.

22 października Trybunał Konstytucyjny ma się zająć aborcją eugeniczną

Polacy czekali na to długo. Jak wieść niesie, w końcu się doczekali. 22 października Trybunał Konstytucyjny zadeklarował podjęcie decyzji w sprawie aborcji eugenicznej, czyli zabijania nienarodzonych, podejrzanych o chorobę.

To, że dziś w majestacie prawa możemy te dzieci zabijać, jest skandalem. Fakt, że matki tych dzieci są często przez lekarzy zachęcane, a wręcz przymuszane do aborcji, powinien zawstydzić nas wszystkich. Jedno z łódzkich hospicjów perinatalnych, oferujących pomoc rodzicom dzieci podejrzanych o chorobę, nie tak dawno nie kryło zdziwienia faktem, że ich ulotki są w szpitalu wyrzucane. Widać, tamtejsi lekarze wiedzą lepiej, że takie dzieci powinno się zabijać. Nie tylko oni. Wszyscy pamiętamy występ nieżyjącego już prof. Dębskiego, który krytykował prof. Chazana, ratującego życie niepełnosprawnego dziecka z in vitro. Prof. Dębski pokazał wtedy zdjęcie tego dziecka. Domniemana „szpetota” i stan zdrowia uzasadniały, według profesora, że dziecko nie powinno było się urodzić.

Od kilku lat zabijamy co roku ponad 1000 dzieci podejrzanych o chorobę lub niepełnosprawność. Około 1/3 z nich to dzieci z zespołem Downa. Dosłownie kilka tygodni temu uderzyły nas wyliczenia, które postanowiliśmy sprawdzić w Narodowym Funduszu Zdrowia. Niestety, nie pomyliliśmy się. W Polsce zabija się aż 65% dzieci z zespołem Downa! Tylko 35% ze stwierdzoną diagnozą miało szansę się narodzić. Przerażające. A żyjemy przecież w czasach, gdy wielu z nich potrafi żyć w miarę samodzielnie, a nawet pracować na prostych stanowiskach. Powstają specjalne mieszkania wspomagane – wciąż jednak zezwala się na zabijanie tych ludzi.

Choć po latach rządów oraz decyzji Prawa i Sprawiedliwości czasem trudno o nadzieję, wciąż musimy walczyć! 22 października jest ważną datą dla każdego z nas – ale przede wszystkim dla każdego człowieka z niepełnosprawnością. Tego dnia możemy przywrócić im człowieczeństwo, które aborcjoniści tak haniebnie od lat im odbierają. Starajmy się to zrobić! Jak? Modlitwą, naciskami, a przede wszystkim przekazywaniem tej informacji i pokazywaniem, że jesteśmy w tej sprawie solidarnie – za życiem.

...

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN