Albo kończymy tę ciążę, albo Pani nie leczymy – historia kobiety, która nie zgodziła się na zabicie dziecka
W 18 tygodniu ciąży moja siostra trafiła na oddział Położniczo-Ginekologiczny w Działdowie z powodu odpływających wód płodowych, bólu brzucha i głowy. Rozpoznanie: poronienie zagrażające, bezwodzie. Po niespełna trzytygodniowej hospitalizacji w szpitalu w Działdowie z powodu odmowy przyjęcia przez oddział referencyjny w Olsztynie (brak miejsc), przewieziono siostrę na oddział Położnictwa UCK w Gdańsku.
Aktywiści z Aborcyjnego killing teamu chwalą się, że pomogli w zabiciu 1400 dzieci
„Dla porównania przypominamy nasze liczby, z pierwszych 6 miesięcy działania # AborcjaBezGranic czyli od grudnia 2019 do czerwca 2020 z naszą pomocą ciążę przerwało ponad 1400 osób.” skomentowali aborcyjni aktywiści wiadomość, że w 2019 roku legalnie zabito 1110 nienarodzonych dzieci w polskich szpitalach.