Dnia 22 października odbyła się manifestacja przed szpitalem przy ulicy Klinicznej w Gdańsku. W szpitalu tym dokonuje się aborcji. W ciągu ostatnich 9,5 roku dokonano ich tam prawie pół tysiąca a liczba ta wciąż rośnie. Pikiety w tym miejscu organizowane są w dwutygodniowych odstępach czasu i służą pokazaniu pracownikom szpitala jak i pacjentom, jakie okropne zbrodnie mają tam miejsce.
Nasi wolontariusze jak zwykle zebrali się o godzinie 12:00 i rozłożyli banery. Przeciwko aborcji wspólnie protestowała spora grupa osób z kartkami, banerami i naklejkami.
Na miejscu czekała już grupka zwolenników zabijania, nie zgadzająca się na pokazywanie prawdy. Trzymali transparenty i kartony z takimi napisami jak „Zygotarianie do domu” oraz „Solidarnie w obronie szpitala”. Mieli też obraz ukazujący ukrzyżowaną kobietę w ciąży. Policja oddzieliła od siebie dwie pikiety by zapobiec ewentualnym atakom. Na spokoju pikiety nie zależało jednak zwolennikom aborcji, którzy stanęli przed naszymi banerami, próbując je zasłonić. Widocznie prawda wciąż jest dla nich zbyt trudna do zniesienia.
Po godzinie zgromadzenie zostało zamknięte a działacze wrócili do domów.
[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/08/Rozalia-Wiewiórka.jpg[/author_image] [author_info]Rozalia Wiewiórka – wolontariuszka Fundacji Pro – Prawo do Życia; komórka Rumia[/author_info] [/author]
