Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki nie zapewnia żadnego prawa do aborcji nienarodzonych dzieci, co wynika z decyzji SN. Wyrok z 1973 roku zatem błędnie nakazywał, aby w całym kraju aborcja była w pewnym stopniu legalna. Kilkadziesiąt milionów dzieci straciło z tego powodu życie. Pewne stany nakładały już wcześniej znaczne ograniczenia, ale w tej chwili nie są już zobowiązane w żaden sposób przez aborcyjny wyrok do utrzymywania jakiegokolwiek prawa pozwalającego na zabijanie dzieci.
Tego samego dnia, kiedy opublikowano wyrok Sądu Najwyższego, podpisano Ustawę o Ochronie Życia Ludzkiego w Tennessee, która od 24 czerwca 2022 roku uratowała około 10 tysięcy dzieci. Jest to jedna z najmocniejszych tego typu ustaw w kraju broniących życie dzieci, o które cały czas walczą pro-liferzy.
„Jesteśmy dumni z pracy, jaką wykonaliśmy w tym roku w obronie ustawy o ochronie życia człowieka przed próbami osłabienia jej skuteczności. Cały wysiłek włożony w obronę naszego prawa podczas poprzedniej sesji był tego wart, wiedząc, że dzięki temu dzieci dzisiaj żyją. Będziemy nadal upewniać się, że Tennessee pozostanie najbardziej pro-life stanem w kraju” – powiedział Will Brewer, radca prawny i łącznik legislacyjny dla Tennessee Right to Life.
Dzieci, które mogły zostać przeznaczone na stracenie udało się uratować, więc może przyczynić się to do wzrostu urodzeń w USA. Warto nadmienić, że już teraz widoczny jest lekki skok wskaźnika urodzeń. Ośrodek statystyk Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (NVSS) oznajmił, że w roku 2022 odnotowano 56,6 urodzeń na tysiąc kobiet w przedziale wiekowym od 15 do 44 lat. Oznacza to, że w porównaniu do roku 2021 wzrost stanowił jeden procent. Jak widać, straszenie aborcjonistów, że kobiety nie będą chciały przez wyrok SN rodzić dzieci, zupełnie się nie sprawdza.
„Świętujemy to, że nasze prawo w Tennessee odzwierciedla teraz nasze wartości w Tennessee i chroni prawo do życia naszych najbardziej narażonych obywateli. Wydarzenia te pozwolą pro-liferom ponownie zaangażować się w pracę, aby niedługo nadszedł dzień, w którym aborcja będzie nie tylko nielegalna, ale i nie do pomyślenia. Zeszłoroczna decyzja Sądu Najwyższego to dopiero początek” – powiedziała Stacy Dunn, szefowa organizacji Right to Life w Tennessee.
Oczywiste jest to, że te pierwsze tysiące szczęśliwie narodzonych dzieci, które prawdopodobnie zostałyby zabite, gdyby nie decyzja Sądu Najwyższego, to dopiero pierwszy krok w tej sprawie ogromnej wagi.
Źródła:
https://gazetaprawna.pl/(…)
https://naukawpolsce.pl/(…)
https://kff.org/(…)
https://npr.org/(…)
https://lifenews.com/(…)