26 lutego na Florydzie został zastrzelony czarny siedemnastolatek. Prezydent Obama jest oburzony. Mówi, że gdyby miał syna, ten wyglądałby jak ofiara. Wzywa do refleksji: „Wszyscy musimy przeprowadzić rachunek sumienia, aby zrozumieć, jak coś takiego mogło się zdarzyć. Musimy zbadać obowiązujące prawa i kontekst”. Każdego dnia w Ameryce ginie 1452 czarnych dzieci. Prezydent Obama nie zastanawia się jak by wyglądały. Nie wzywa do rachunku sumienia. Prezydent Obama stara się aby prawo ułatwiało zabijanie czarnych dzieci.
{flike}