Wrocławska komórka Fundacji Pro-Prawo do Życia, nowy, 2016 rok, rozpoczęła pikietą na Rynku. Mimo deszczowej pogody frekwencja zadziwiała. Trzy plakaty oraz megafon wołały prawdą o aborcji. Przechodnie mieli możliwość wyrażenia chęci współpracy przez zapisanie swoich danych kontaktowych, z czego chętnie korzystali. A wszystko rejestrowane było przez jedną z warszawskich telewizji.
Ludzie reagowali różnie. Jedni ze współczuciem dla zabitych dzieci, inni gniewem na legalne zło, jeszcze inni woleli zła nie nazywać złem, a prawdy prawdą, by móc obronić swoje poglądy. Tak było w przypadku grupki obcokrajowców, którzy ze zdziwieniem zareagowali na pikietę. Jedna dziewczyna upierała się, że dziecko, póki się nie urodzi, dzieckiem nie jest. W jej wypowiedzi jak mantra powtarzało się słowo: „choice”. W końcu zapytała naszą wolontariuszkę, czy ta urodziłaby dziecko z gwałtu. Jakież było jej zdziwienie, gdy usłyszała odpowiedź stanowczą, twierdzącą. Brytyjka nie zna podwójnej traumy kobiet, które zabiły dziecko poczęte w wyniku gwałtu. Mamy nadzieje, iż poszukując prawy poczyta relacje Irene van der Wende, Lesley McAskie czy Lianny Rebolledo.
Aborcja nie sprawia, że kobieta przestaje być matką. Aborcja czyni kobietę matką martwego dziecka.
[author] [author_image timthumb=’on’]http://www.proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2015/08/Adam-Brawata.jpg [/author_image] [author_info]Adam Brawata – wrocławski koordynator regionalny Fundacji Pro-prawo do życia[/author_info] [/author]