We Francji zapłacili 100 tys. euro za przypomnienie, że aborcja jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonu

"Aborcja jest zamordowaniem niewinnego człowieka" - to zdanie, z którym nie sposób się kłócić, nawet jeśli aborcjoniści za wszelką cenę próbują, zakłamując naukę i twierdząc, że księżyc jest z sera. We Francji za taką "insynuację" o aborcji telewizja CNEWS została ukarana grzywną 100 tys. euro.

Dyskusja miała miejsce w programie „En quete d’Esprit”, czyli „W poszukiwaniu ducha”. Jeden z gości zauważył, że aborcja aktualnie jest jedną z najczęstszych przyczyn śmierci na całym świecie. Kłamstwo? Na worldometers.info łatwo można sprawdzić, że co dwie sekundy mordowanych jest na świecie dwoje dzieci. Aktualnie jest ich w tym roku już grubo ponad 41 milionów! To tak jakby miała wyparować cała populacja Polski i Węgier.

Prawda jest przerażająca. Nie dlatego jednak Arcom, czyli instytucja nadzorująca komunikację audiowizualną i cyfrową we Francji nałożyła tak ogromną karę. W ich mniemaniu „aborcja nie może być przedstawiona jako morderstwo”. Widocznie w kraju, gdzie aborcję traktuje się jak leczenie kanałowe, jest to temat zabroniony. Instytucji nie spodobało się również, że żaden z uczestników nie sprzeciwił się stwierdzeniu o zgonach.

Nikt się nie sprzeciwił, bo trudno temu zaprzeczyć. 100 tysięcy euro to przerażająca kwota – nie tak przerażająca jednak, jak widmo świata, w którym nie wolno mówić oczywistych rzeczy.

Źródło: https://www.radiomaryja.pl/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN