W USA już zamykają ludzi za walkę z aborcją

Po Kanadzie i jej okrutnej walce z Mary Wagner oraz Lindą Gibbons, nadszedł czas na USA. To właśnie tam skazano ostatnio obrońców życia. A to nie koniec represji!

30-letnia działaczka Lauren Handy została skazana na 4 lata i 9 miesięcy pozbawienia wolności! Powodem był protest pod Surgi-Clinic w centrum Waszyngtonu. Razem z Lauren protestował Will Goodman, który usłyszał wyrok 2 lat i 3 miesięcy więzienia. Na 21 miesięcy skazano Johna Hinshawa.

Wolontariusze działali bez użycia przemocy. Mimo to jakiś czas po proteście ośmioro z nich zostało zatrzymanych przez uzbrojonych funkcjonariuszy, którzy weszli do ich domów. Wszyscy spędzili za murami więzienia 9 miesięcy. Niektórzy doświadczyli skandalicznego traktowania.

Jedną z kobiet, Heater Idoni, umieszczono na 22 dni w oświetlonej 24 godziny na dobę izolatce. Innej nie zapewniono odpowiedniej odzieży, przez co dostała zapalenia płuc, którego nie chciano leczyć. Odmówiono jej również pilnej operacji stawu biodrowego. Kolejnej wolontariuszce nie pozwolono na udział w mszy świętej.

Wyrok wydała proaborcyjna sędzia Coleen Kollar-Kottelly, mówiąc Lauren Handy: „Ani ty, ani żaden z innych współspiskowców nie okazał współczucia i empatii wobec dwóch kobiet potrzebujących opieki medycznej. Twoje poglądy miały pierwszeństwo przed ich ludzkimi potrzebami.” – sędzia nie wspomniała o empatii wobec niewinnych i bezbronnych dzieci, zabijanych w klinice. Sama też nadużyła, jak widać, korzystania ze swoich poglądów.

Kogo nie skazano?

Warto tu zaznaczyć, że właścicielem placówki aborcyjnej Surgi-Clinic jest aborcjonista Cesare Santangelo, który w przeszłości miał problemy z prawem z powodu swoich błędów w „sztuce lekarskiej”. W 2010 r. zmarła kobieta, której usuwał z macicy martwe dziecko. Zwalniano go także z innych placówek z powodu różnych skandali, a w jego placówce znajdowano ciała dzieci, które mogły być zamordowane przez tzw. częściowe urodzenie albo tuż po porodzie. Nie poniósł on jednak kary. Obrońcy życia tak.

W Polsce już dawno poseł Nitras mówił o chęci „opiłowywania katolików”, coraz częściej też słyszymy wyroki za mówienie prawdy. Czy nasz kraj podąży śladem USA, gdzie aparat państwowy z czystą nienawiścią odnosi się do tych, którzy ratują ludzkie życie?

Źródło: https://opoka.org.pl/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Wesprzyj działania Fundacji!

Możemy dalej działac tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Liczymy na Ciebie. Każda złotówka, która trafia do naszej Fundacji jest wykorzystywana na walkę z cywilizacją śmierci. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem!

. PLN
. PLN

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

Fundacja Pro – Prawo do życia,
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22,
05-800 Pruszków

Dla przelewów zagranicznych:
IBAN PL79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Kod BIC Swift: INGBPLPW

Prosimy o podanie w tytule wpłaty także adresu e-mail.

Wesprzyj nasze akcje: