Nadal będzie można niestety zabijać nienarodzone dzieci z podejrzeniem wady letalnej. W Polsce wiemy już, ile żyć takie prawo może kosztować. Kolejnym wyjątkiem będzie ciąża z gwałtu lub kazirodztwa i zagrożenie życia matki.
Ważnym ograniczeniem będzie utrata licencji przez placówki aborcyjne. Zabijać będzie można jedynie w szpitalach lub prowadzonych przez szpitale przychodniach. Mimo wszystko ten zakaz, jeśli nie będzie łatwy do obejścia, może utrudnić wykonywanie „zabiegów” – szczególnie jeśli znajdą się lekarze z sumieniem. Zabierze też pieniądze gigantom aborcyjnym. Ustawa ma wejść w życie z dniem 15 września.
Nie wszędzie sytuacja zmienia się na lepsze
Choć w wielu miejscach sytuacja już się zmieniła na lepsze, są takie, gdzie sytuacja, wbrew wcześniejszym przewidywaniom, pozostaje beznadziejna. Takim stanem jest Kansas, gdzie obywatele niestety w referendum opowiedzieli się przeciwko pozytywnym zmianom.
Obalenie Roe vs. Wade to jedynie początek drogi do podstawowych praw dla każdego człowieka. Obrońcy życia mają przed sobą długą walkę.
Źródło: niedziela.pl