Mimo deszczowej pogody wiele osób zatrzymywało się i przyglądało zdjęciu zabitego dziecka. Auta zwalniały, a ludzie zaczynali rozmowy na ten temat. Pewien kierowca głośnym trąbieniem wyraził sprzeciw wobec naszej akcji. Prawda potrafi zaboleć, trzeba jednak głośno mówić o tym procederze, bo jest to jedyny sposób na ujawnienie prawdziwego oblicza aborcji. Wbrew wszelkim kłamstwom i manipulacjom jej zwolenników.
Dziękujemy za obecność uczestnikom, a osoby chętne do dołączenia prosimy o przesłanie zgłoszenia przez stronę www.stronazycia.pl – czekamy na Was!