W ostatnich dniach otrzymaliśmy odpowiedź ze Szpitala Bielańskiego w Warszawie. Z pisma przesłanego przez dyrekcję szpitala dowiedzieliśmy się, że:
– od 2008 r. (włącznie) w tym szpitalu dokonano 781 aborcji,
– w 2016 r. padł niechlubny rekord – tylko tego roku zamordowano tam aż 115 nienarodzonych dzieci,
– spośród 115 dzieci poddanych aborcji w 2016 roku 110 stanowiły dzieci podejrzane o chorobę. W tym aż 52 dzieci cierpiało na zespół Downa. Ponadto troje dzieci zamordowano z powodu podejrzenia zespołu Turnera.
Romuald Dębski, ordynator oddziału Ginekologii i Położnictwa Szpitala Bielańskiego znany z popierania w mediach prawa pozwalającego na aborcję chorych dzieci, często w wywiadach prasowych i telewizyjnych roztacza wizje strasznych wad dotykających nienarodzone dzieci. Nie mówi on jednak, że najczęstszą wadą dla których przeprowadza się aborcje jest zespół Downa. Na 110 aborcji chorych dzieci w jego szpitalu – niemal połowa – 52 to dzieci z zespołem Downa.
Do tego w Szpitalu Bielańskim w 2016 roku zamordowano również troje dzieci z zespołem Turnera. Warto dodać, że osoby z zespołem Turnera z powodzeniem działają wśród wolontariuszy naszej Fundacji, kończą studia medyczne, zakładają rodziny i prowadzą w pełni normalne życie.
[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2017/03/adam-kulpinski.jpg[/author_image] [author_info]Adam Kulpiński – Fundacja Pro-Prawo do Życia[/author_info] [/author]