W Święto Niepodległości Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą do mordowania Polaków

11 listopada tego roku Polacy świętowali 103. rocznicę odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Szliśmy w ogromnym Marszu Niepodległości w Warszawie lub mniejszym, w swoich miastach, braliśmy udział we mszy świętej albo też obchodziliśmy go regionalnie, na swój sposób.

Podczas gdy my świętowaliśmy, Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą aborcji w Polsce, w której wezwał polski rząd do zalegalizowania mordowania Polaków przed narodzeniem. „(Parlament Europejski) ponownie zdecydowanie potępia wyrok bezprawnego Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r., który wprowadza niemal całkowity zakaz aborcji i stanowi rażący atak na prawa i zdrowie reprodukcyjne i seksualne w Polsce; wzywa polski rząd do szybkiego i pełnego zagwarantowania dostępności usług aborcyjnych i ich faktycznego świadczenia, do zapewnienia bezpiecznych, legalnych i bezpłatnych usług aborcyjnych wysokiej jakości oraz do zapewnienia dostępu do tych usług wszystkim kobietom i dziewczętom” – czytamy w rezolucji.

Możemy w niej także znaleźć pochwałę działań organizacji przestępczych, które trudnią się aborcyjnym pomocnictwem oraz kłamstwa o Izabeli z Pszczyny, a nawet kobiecie ze Świdnicy – czyli przypadkach, z którymi zakaz aborcji nie miał nic wspólnego. Mordowanie człowieka przed narodzeniem w rezolucji nazwane jest „prawem kobiet”.

Taka, a nie inna data przyjęcia rezolucji jest znamienna. Szczególnie że wspomniano w niej o 34 tysiącach kobiet (dane udostępnione przez grupy trudniące się pomocnictwem aborcyjnym), którym udało się te dzieci zabić. Jeśli te liczby są prawdziwe, nie dano się urodzić ponad 34 tys. dzieciom, z czego Parlament się cieszy. Podobnie jak kraje ościenne ponad 103 lata temu cieszyły się, że Polacy wymierają.

Źródło: https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2021-0455_PL.html

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN