Byliśmy świadkami żywej reakcji ekspedientek podczas tankowania na stacji benzynowej. Z przejęciem patrzyły na ciało dziecka i o nim rozmawiały. Po nalaniu paliwa podszedł, ubrany w szalik i czapkę klubową kibic WKS-u Śląsk Wrocław i zapewniał nas o poparciu.
Spotkało nas również negatywne zdarzenie. Pewien rowerzysta podjechał i opluł szybę od strony pasażera, za którą siedziała wolontariuszka fundacji. Na szczęście okno było zamknięte. Akcja informacyjna będzie kontynuowana.