Sąd żąda od nas przeprosin za nazywanie aborcji zabijaniem

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał 29 października br. nakaz przeproszenia szpitala Pro Familia przez Jacka Kotulę i Przemysława Sycza z Fundacji Pro - Prawo do życia. Za co? Za to, że nazywają aborcję zabijaniem dzieci!

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał 29 października br. nakaz przeproszenia szpitala Pro Familia przez Jacka Kotulę i Przemysława Sycza z Fundacji Pro – Prawo do życia. Za co? Za to, że nazywają aborcję zabijaniem dzieci!

Wolność słowa i głoszenia poglądów wciąż jest w Polsce ograniczana. Za mówienie prawdy Sąd domaga się od nas przeprosin. Współpracownicy naszej Fundacji mają publicznie przeprosić szpital Pro Familia w Rzeszowie za to, że nazwali aborcję zabijaniem. Sąd uznał, że podawanie informacji o tym, że w szpitalu zabija się dzieci godzi w jego dobre imię.

Jeden z oskarżonych, nasz kolega Jacek Kotula, powiedział lokalnej prasie: „Nie będę przepraszał w gazecie za coś, co jest prawdą. Nadal będziemy robić pikiety i kontynuować walkę o życie od poczęcia.”

Nie zgadzamy się na ograniczanie naszych swobód obywatelskich. Nie godzimy się na zakazywania mówienia prawdy o aborcji. Jak tylko uzyskamy uzasadnienie pisemne wyroku, złożymy skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Aborcja jest okrutnym zabójstwem.

[author] [author_image timthumb=’on’][/author_image] [author_info]Anna Kiljan[/author_info] [/author]

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Czy 2024 rok był dobrym rokiem dla życia?

Można powiedzieć, że ostatnim dobrym rokiem dla życia był rok 2020, kiedy na nowo udało się zakazać aborcji eugenicznej, czyli aborcji dzieci z podejrzeniem choroby

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN