W dniu 13 listopada br. lubelska komórka przygotowała kolejną już pikietę antyaborcyjną ulokowaną przed ratuszem w Lublinie.
Efekty oddziaływania baneru wzmacniał także sprzęt nagłaśniający, z którego rozbrzmiewały nagrania oznajmiające, czym jest aborcja eugeniczna.
Nasza obecność przed ratuszem wywołała wśród przechodzących osób znaczące poruszenie. Były niedowierzania, niektórzy nawet nie ukrywali swojego zniesmaczenia naszą obecnością.
Niektóre osoby wyrażały swoją negatywną opinię, jakoby brutalne zdjęcia, które wolontariusze przedstawiają na banerach, źle oddziaływały na przechodzących turystów. Jeden z Panów określił wolontariuszy „faszystowskimi propagatorami”. Czyż taka jest nasza misja? Najwidoczniej Pan ten, źle zrozumiał naszą obecność tego popołudnia.
Jednakże to nie były jedyne opinie. Wśród przechodniów pojawiały się także te pozytywne – gesty i słowa poparcia dla fundacji. Niejednokrotnie osoby zatrzymywały się, aby przeczytać napis na plakacie, a później w chwili rozmowy wyrażały serdeczne poparcie i cieszyły się z obecności obrońców życia.
Słowa poparcia popłynęły w nasza stronę nawet od paru osób wychodzących z miejskiego ratusza.
Poruszyło nas, kiedy to przechodzący bezdomny, zatrzymał się, aby wsłuchać się w informacje płynące z głośnika i także wyraził poparcie dla naszej inicjatywy.
Czy chcemy, aby w naszym kraju mordowano bezbronne i niewinne dzieci?
[author] [author_image timthumb=’on’]http://www.proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2015/11/Sylwia-Skwarek.jpg[/author_image] [author_info]Sylwia Skwarek – wolontariuszka lubelskiej komórki Fundacji Pro – prawo do życia[/author_info] [/author]