W nocy z czwartku na piątek (8-9 września 2016 r.) doszło do ataku na antyaborcyjny bilbord powieszony w Krakowie. Baner został obrzucony pojemnikami z farbą, przez co na zdjęciu ciałka ofiary aborcji powstały żółte plamy.
Ten niebywały akt rzeczowej dyskusji ze strony aborcjonistów po raz kolejny pokazuje, jak bardzo prawda o aborcji jest potrzebna w polskiej debacie publicznej. Wobec powieszonego przez nas bilbordu prowadzone były różne działania i próby likwidacji, reklamą zainteresowała się nawet Powiatowa Inspekcja Nadzoru Budowlanego, a media rozpowszechniały fałszywą informację jakoby miał on być rozwieszony nielegalnie. Wszystkie te działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, wobec czego najwyraźniej postanowiono sięgnąć po środki nielegalne.
Prowadzone przez nas działania stale spotykają się z agresją. Zwolennicy aborcji niszczą nasze bilbordy, banery wystawowe, dopuszczają się fizycznej przemocy wobec naszych działaczy. Zniszczenia często wiążą się ze stratami finansowymi. Możemy dalej działać tylko dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Jeśli uważasz, że to co robimy jest potrzebne – wspomóż nas chociaż drobnym datkiem: http://www.proprawodozycia.pl/wspieraj-finansowo/
[author] [author_image timthumb=’on’]http://www.proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/06/logo800px.png[/author_image] [author_info]Adam Kulpiński – koordynator Fundacji Pro – Prawo do Życia w Krakowie[/author_info] [/author]
