W dniach 20 i 21 grudnia odbyły się ostatnie w tym roku pikiety warszawskiej komórki Fundacji Pro – prawo do życia. Stanęliśmy przed centrum handlowym Arkadia, żeby włączyć się akcję protestu przeciwko kampanii reklamowej sieci Empik. Ku naszemu zaskoczeniu nasze ostatnie pikiety wywołały znacznie większe zainteresowanie wśród przechodniów. Wiele osób, kobiet i mężczyzn, młodszych i starszych, podchodziło, żeby podziękować nam za informowanie o akcji „Żadnych zakupów nie robię w Empiku” i zapytać w jaki sposób mogą nas wesprzeć i dołączyć do protestu. Niektórzy z zainteresowaniem dopytywali o przyczyny protestu i okazywali duże zdumienie, gdy mówiliśmy, jakie „autorytety” Empik wybrał do kampanii reklamowej w okresie przedświątecznym. Nasz protest pod Arkadią przyniósł również bardzo widoczny skutek. W znajdującym się tam salonie Empik nie zauważyliśmy żadnego, choćby najmniejszego, plakatu z Adamem Darskim lub Marią Czubaszek.
Tylko jeden z przechodniów był wyraźnie wzburzony tym, że musiał skonfrontować swój pro-aborcyjny światopogląd z aborcyjną rzeczywistością. Poznanie prawdy o aborcji było dla niego tak dużym wstrząsem, że zagroził nam nawet złożeniem doniesienia do prokuratury o rzekomym popełnieniu przez nas przestępstwa.
Zachęceni poparciem, którego udzielili nam w ostatnich dniach warszawiacy i nie zniechęceni groźbami i obelgami pojedynczych zwolenników aborcji, zapowiadamy, że w nadchodzącym 2015 roku postaramy się działać jeszcze aktywniej niż do tej pory. Wszystkich, którzy chcą być na bieżąco z naszymi działaniami zapraszamy do śledzenia strony: www.facebook.com/warszawa.stop.aborcji
{flike}
