Otwarta walka jest lepsza niż milczące przyzwolenie

Ikona i bohaterka ruchu pro-life, 76-letnia Kanadyjka Linda Gibbons, która odbywa aktualnie karę bezwzględnego pozbawienia wolności za walkę o nienarodzone dzieci, napisała z więzienia poruszający list.

List wysłała do organizacji CLC (Campaign Life Coalition), która to 19 października opublikowała go na swojej stronie.

Ta weteranka milczących protestów pod kanadyjskimi klinikami aborcyjnymi po raz pierwszy została skazana w 1994 roku. Sąd w Ontario wydał nakaz zakazujący Gibbons eksponowania znaków protestacyjnych w odległości 60 stóp od tamtejszych klinik aborcyjnych. Jej „zbrodnia” polegała na cichej modlitwie i trzymaniu plakatu z napisem, by osoba chcąca zabić swoje nienarodzone dziecko „pomyślała o tym jeszcze raz”. Po 2008 roku aresztowania Gibbons dotyczyły najczęściej milczących protestów w tzw. strefie buforowej wokół klinik aborcyjnych (które mogą sięgać nawet do 150 metrów). Przed aresztowaniem w 2024 Gibbons została ostatnio zatrzymana w 2015 roku.

Za ciche formy protestu wobec zabijania nienarodzonych dzieci odsiedziała łącznie 11 lat w więzieniach.

Aktualnie Linda jest więziona od czerwca tego roku. Została aresztowana po tym, jak po raz czwarty nie pojawiła się w sądzie na przesłuchaniu, dotyczącym jej aktywności pro-life, które polegała na milczącym proteście przed kliniką Morgentaler w Toronto. Sprawa sądowa dotyczyła jej trzygodzinnego milczącego protestu pod rzeczoną kliniką w dniu 23 maja br., kiedy to została zatrzymana przez policję. W lipcu tego roku została poddana procedurom przed sądem zdrowia psychicznego za milczenie podczas swoich rozpraw. We wrześniu dwaj kluczowi świadkowie zeznali, iż protesty Gibbons nie zakłócały codziennego działania klinik aborcyjnych. Mimo to, Linda wciąż przebywa w uwięzieniu.

W swoim liście zauważa, że „współczesna amnezja Kanady”, wynikająca z jej niedawnej historii „pokazuje nam, jakie efekty przynosi opóźnione działanie”. „Kanada krwawi z samookaleczenia i jest skąpana w krwi milionów. Echo odbija się w oskarżeniu tych milionów „zapisanych w mojej krwi” – pisze dalej.

Zaznacza, że „świat, w którym zło nie jest kwestionowane, umiera”. „Każdy z nas ma kluczową rolę w tym lepszym dniu. Jest naszym obowiązkiem przeciwstawić się i walczyć z niesprawiedliwością wobec życia. Niesprawiedliwością, która dzieje się na naszych oczach. Miłość Chrystusa umacnia nas, ta miłość która jest maltretowana (niszczona) w ciałach nienarodzonych”.

Swój list zakończyła: „Duch Święty mobilizuje nas by bronić naszego wspólnego człowieczeństwa z naszymi nienarodzonymi przyjaciółmi, Nie ustawajcie w walce!”.

Liberalny rząd federalny premiera Justina Trudeau w ostatnich tygodniach zaostrzył retorykę proaborcyjną.

Według CLC aborcja była przyczyną śmierci ponad czterech milionów nienarodzonych dzieci w Kanadzie, co mniej więcej odpowiada liczbie ludności Alberty od czasu jej legalizacji w 1969 roku.

Źródło: https://www.goniec.net/…

Więcej interesujących treści

Rozważania Adwentowe 2024 #001

„Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym” Łk 21,36

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN