Forsowanie aborcji, zachęcanie do rozwiązłości, promocja zboczeń – oto „prorodzinna” polityka współczesnych państw Zachodu. Jako alibi współcześni rządcy rzucają gawiedzi resztki ze zrabowanych rodzinom pieniędzy.
Wszędzie tam, gdzie „polityka prorodzinna” jest najbardziej rozwinięta (Skandynawia, Francja, Niemcy), rodzina umiera. Młodzi nie zawierają małżeństw, pleni się rozwiązłość i aborcja, dzieci się nie rodzą. Destrukcyjnej dla rodzin polityce opierają się imigranci, najczęściej muzułmanie, którzy chętnie konsumują zasiłki, ale nadal chcą mieć dzieci. Europa staje się coraz bardziej islamska.
Rządzący planowo niszczą rodzinę również w Polsce. Koniec rządów PO przyniósł wiele regulacji, których celem jest destrukcja relacji międzyludzkich. Konwencja o „przemocy wobec kobiet” ma niszczyć małżeństwo jako patriarchalny przeżytek. Ustawa o in vitro legalizuje produkcję dzieci w laboratoriach. Ministerstwo Edukacji przygotowuje dla szkół programy uzależniania dzieci od seksu i promocję dewiacji.
Promowanej przez totalitarystów agresji wobec rodziny, zawsze sprzeciwiał się Kościół. Niszczyciele rodziny postanowili zatem Kościół zneutralizować, wrzucając postulaty degradujące małżeństwo na forum Synodu o rodzinie. Postępowi hierarchowie chcą aby Kościół zaakceptował niewierność małżeńską i dowartościował zboczenia. Wspierani przez wielkie media i wpływowych polityków „modernizatorzy” rozpoczęli ofensywę.
Osłabienie doktryny Kościoła w sprawie małżeństwa sprawi, że rodziny będą bezbronne wobec prześladowań ze strony państwa. Tak właśnie dzieje się w Niemczech, gdzie instytucje kościelne wspierają deprawującą seksedukację, hierarchowie współpracują z lobby homoseksualnym, a firma należąca do episkopatu rozpowszechnia pornografię.
Katolicy świeccy, ojcowie i matki, ale również młodzi, którzy chcą stworzyć normalne małżeństwa, nie mogą biernie przyglądać się próbom psucia nauczania Kościoła. Musimy wesprzeć biskupów broniących doktryny, którą jasno głosił Jan Paweł II. „Synowska prośba” do papieża Franciszka, o obronę rodziny przed siewcami zamętu, zebrała kilkaset tysięcy podpisów poparcia. Każdy z nich świadczy o miłości do Kościoła i do ludzi. Zachęcam wszystkich, którzy nie chcą pozwolić na degradację małżeństwa i rodziny, do podpisywania się pod „Synowską prośbą”. Można podpisać się w Internecie, można pobrać i wydrukować formularz, zebrać podpisy wśród krewnych i przyjaciół i wysłać pocztą na podany adres. Nie jest do tego potrzebny pesel, podpisać się mogą także osoby niepełnoletnie. Szczegóły na www.ratujrodzine.pl.
[author] [author_image timthumb=’on’]https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10435909_735368589834321_2162393174490688064_n.jpg?oh=c58f2ab56d6f413d2e6e1c8524fa3cdb&oe=564D414D[/author_image] [author_info]Mariusz Dzierżawski – Członek Rady Fundacji Pro-prawo do życia[/author_info] [/author]
